paroles de chanson / Krvavy parole / Diabłanoc lyrics  | ENin English

Paroles de Diabłanoc

Interprètes KrvavyOdyN

Paroles de la chanson Diabłanoc par Krvavy lyrics officiel

Diabłanoc est une chanson en Polonais

Bo są takie dni kiedy Jezus schodzi z krzyża
I podnosi na świat miecz agonia krzywda
Tysiącem cięć rozlewa się po skroniach
Jak cierniowa korona kłują nas wasze słowa

Kiedy wy śpicie my jeszcze na chodzie
Delikatnie stąpamy po cienkim świadomości lodzie
Który załamuje się pod nami od niechcenia
Wciąga nas pod taflę rzeczywistość zniewolenia

Lament samotności kierowany zdarzeniami
Które nie pozwalają nam być między wami
Zawsze będę pamiętał każdy szczegół tego lokum
Pośród tysiąca murów betonowego wzroku

Gadając do ścian rankiem o czwartej siedemnaście
Boruta obok mnie bo razem jest raźniej
Dopóki nie zaśniesz nie zaśnie też mój demon
Nie umilkną pytania zadawane cieniom

Krzyczące w mózgu głosy srają na nocną ciszę
Ale doskonale wiem że to tylko ja je słyszę
Ich echo się odbija tylko od moich ścian
To one potęgują ten przerażający stan

Dom symbol bezpieczeństwa tkwię tu całą dobę
Może potrafi chronić lecz na pewno nie głowę
Pokój z oknem przez które wylatują koszmary
Kiedy lecą polować gdy brakuje im pary

Powracają nażarte i wiele silniejsze
Przynoszą w szponach wizje te najokrutniejsze
Niechciani mieszkańcy tej diabelskiej pieczary
Serwują codzienność gorszą od niejednej kary

I tkwię tutaj sam z moimi myślami
I karmię swoją banie tymi koszmarami
Odcięty od was wszystkich kłujących spojrzeniami
Zamknięty w tym piekle wszędzie lepiej niż z wami

Dlaczego tyle czasu dławiła mnie pustka
Lepka od wspomnień poduszka leży na skraju łóżka
Czy było warto i jaka tego cena
Co oddałem by móc samego siebie pozmieniać

Dyszące mury zbudowane z ludzkich twarzy
Każda z jakąś blizną nikt nie jest bez skazy
Bo każdy z nas marzył i każdy się sparzył
A niektórzy już nie dają sobie rady z tym wszystkim

Mówią szanuj bliźnich ale jak mam szanować
Kogoś kto sprawił że psychika stała się chora
Przed sobą widzę tylko martwe pola
Żaden serafin ni cherub uciec stąd nie zdołał

Tylko połamane skrzydła rozgniecione pióra
Szara mgła ponura ścięta głowa w chmurach
Nie ma z nami króla król także oszalał
Pijmy więc ze studni nie ma się co zastanawiać
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Diabłanoc

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à droite de la cible
2| symbole en haut de l'étoile
3| symbole à droite de la poubelle
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid