paroles de chanson / Krvavy parole / Boże Coś Polskę lyrics  | ENin English

Paroles de Boże Coś Polskę

Interprète Krvavy

Paroles de la chanson Boże Coś Polskę par Krvavy lyrics officiel

Boże Coś Polskę est une chanson en Polonais

Boże coś Polskę przez tak liczne wieki
Sprowadził do miana kurwy i kaleki
Niech będą Ci dzięki biję Ci pokłony
Jak dziewięćdziesiąt procent masy która chłonie zabobony

Z ambony człowiek robi człeka w chuja
Sztuczne boskie prawo oparte na papieskich bzdurach
Przyszedł mości kryzys ale zatankować trzeba
Co drugi BMW a co trzeci wozi się w mercedesach

Idą święta a za nimi przyjdzie też kolęda
Ksiądz na długo to spotkanie zapamięta
Zafunduję mu przelot na sześciu skrzydłach Serafina
Niech sobie formułkami jak Jehowa rzyga

Ogniste węże bestie o czterech twarzach
To niebo a nie piekło gdybyś przy czytaniu uważał
To wiedziałbyś że Kacper Melchior i Baltazar
To jedna wielka bzdura jak frazesy z pierdolonych kazań

Boże coś Polskę gdzie jesteś teraz
W piekle czy w niebie się poniewierasz
Nie słyszysz człowieka gdy z bólu się wydziera
Jebane z nas kukiełki do śmierci per aspera

Boże coś Polskę przez tak liczne wieki
Sprzedawał jak dziwkę i ofiarowywał męki
Lęki czy starczy do pierwszego dnia miesiąca
Pierdolone polskie prawo gorsze niż zaborca

Chroni silniejszego a słabego dławi
Bawi się znamionami aż człowiek się wykrwawi
Na sądowej sali a na drzwiach awizo
Wypierdalaj z chałupy państwu jest przecież przykro

Nie stać mnie na całe życie więc biorę je na raty
Kiedy spłacę ostatnią i przekręcę pysk koślawy
Może wreszcie się dowiem czy ciemność tak boli
Jak mówią kaznodzieje w przykościelnej scholi

Kościół ma konkurencję bo co niedzielę
Nie miłością się dzielę ale kupuję na krechę
Obskurne city center przyjechała Paris Hilton
By wepchać jeszcze więcej gówna w ryje polskim świniom

Boże coś Polskę gdzie jesteś teraz
W piekle czy w niebie się poniewierasz
Nie słyszysz człowieka gdy z bólu się wydziera
Jebane z nas kukiełki do śmierci per aspera

Popraw spódnicę bo ci kurwa widać dupę
Trzeba się pokazać i znajomych wziąć pod lupę
W listopadzie rewia mody na podeście z trucheł
Pozamykali sklepy więc gardła także trochę suche

Jak przystało na Polaka czas się najebać
Gdy nie starczy na wódkę to swoje dzieci sprzedam
A psy zamiast łapać ojców katujących córki
Z kolejnego mandatu są jak pawie kurwa dumni

Państwo wyznaniowe w Watykanie widzi świętą krowę
Ja widzę chorobę gdy rozpalę ogień
Jak stosy zapłonie powtórka z renesansu
Wszystkim pobratymcom życzę miłego seansu

Jeśli Bóg siedzi także na szczerozłotym tronie
To mógł przynajmniej dopisać posłowie
Że to wszystko bujdy a sam swoje miłosierdzie
Zarzucił ludziom jak rybie przynętę
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Boże Coś Polskę

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole en haut du smiley
2| symbole en haut du cadenas
3| symbole à droite de la cible
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid