song lyrics / Ukaniu / Przebaczenie lyrics  | FRen Français

Przebaczenie lyrics

Performers UkaniuDoris

Przebaczenie song lyrics by Ukaniu official

Przebaczenie is a song in Polish

Tak bardzo przecież kocham i nienawidzę
Dlaczego tak bardzo pojebane jest to życie
Dlaczego ludzie nie mają już nawet honoru
Dlaczego na życie nie ma matematycznego wzoru
Dlaczego tutaj brat zabija swojego brata
Jakoś nie mogę zrozumieć tego świata
Tak bardzo tego świata tutaj nienawidzę
Gaśnie tutaj nie jednego dziecka serca bicie
Co chwile matki zabijają własne dzieci
Mężowie co gwałcą i traktują żony jak śmieci
Tak bardzo przecież kocham i nienawidzę

Dlaczego tak bardzo pojebane jest tto życie
Dlaczego wczoraj ojca kolega zgwałcił mu żonę
Z nienawiści do tego świata płonę
Nie mogę pogodzić się z tym co się dzieje
Ktoś na górze chyba się z nas śmieje
Tak bardzo przecież kocham i nienawidzę
Dlaczego tak bardzo pojebane jest życie
Dlaczego kocham to czego tak nienawidzę
Dlaczego miłości tak mało tutaj widzę
Dlaczego budzę się i brakuje mi sił do życia
Dlaczego dziecko dla ojca mniej ważne od picia
Czy ten świata da się jeszcze naprawić
Drugiemu człowiekowi można prezent sprawić
Tak bardzo przecież kocham i nienawidzę
Dlaczego tak bardzo pojebane jest życie
Tak bardzo przecież kocham ten świat
Żyje tutaj już od ponad dwudziestu lat
Codziennie uczę się tutaj nowych rzeczy
Widzę jak czas małe rany powoli leczy
Widzę jak ludzie się żenią a później rozwodzą
Przebaczenie jest największą mocą

Udowadniam że potrafię naprawdę wiele
Wyznaczam sobie jcodziennie jakieś cele
Jestem sobą tworzę własną historie
Nad przepaścią już teraz nie stoję
Nie raz było ciężko nigdy się nie podałem
Zawsze to coś w sobie miałem
Piszę teksty pamiętnik życia
Moim domem studio moim domem ulica
Nie raz tutaj naprawdę ciężko się żyje
Siedzą przed lustrem nigdy nie pije
Wiem że pewnego dnia osiągnę wiele
Spełnię wszystkie wyznaczone cele
Nie jestem już biedny mam muzyka

A teraz wydaje kolejną płytę
Wbrew prognozą powstaje magia słów
Co chcesz to chłopcze mów
Ja przelewam na kartkę to co czuje
Świat na nowo tu buduje
Minuta po minucie słowo po słowie
Własną historie i legendę tworze
Życie to nie bajka tylko ciągła walka
Talent nie wypalił się jak zapałka
Mam grono ludzi którzy mnie wspierają
To co robię zawsze doceniają
Nie raz jakieś dobrej rady mi udzielają
Na świat przez muzykę spoglądają
Każdy z nich tworzy swoją legendę
A ja do przodu cały czas biegnę
Biegnę nie spoglądam już za siebie
W to co robię zawsze wierze
Jestem czarodziejem to magia słów
Co chcesz to o tym sobie mów

Zamknę dziś usta by nic głupiego nie mówić
Mam wyrzuty sumienia i chce to wszystko odrzucić
Posklejam palce aby nic nie napisać
Bo nic z tego dobrego nie wychodzi dzisiaj
Słowa wypowiedziane tak samo ranią
W sobie niewidzialne ostrze czasem mają
Choć rany się goją blizna zawsze pozostaną
Blizna nie da zapomnieć nigdy o żadnej ranie
Zostaną też w głowie już zawsze wspomnienia
Choć życie nasze cały czas się tu zmienia
Nie pytaj mnie już bo mogę cię zranić
Nie pytaj mnie już bo słów mogę złych użyć
Nie pytaj mnie już o mnie nie pytaj co z wiarą
Za jakiś czas wyruszę inną drogą
Lecz wyrzuty sumienia na zawsze zostaną
A one wielkie znaczenie zawsze dla mnie mają
Dlatego kocham i nienawidzę
Bo to jest ten sen który ukrywam skrycie
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Przebaczenie lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the left of the bulb
2| symbol at the bottom of the trash
3| symbol to the left of magnifying glass
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid