Gdy w piękny upalny gorący dzień
Zobaczyłem cię to nie był sen
Byłaś piękna wysoka i seksi tak
Nie wierzyłem myślałem że to świateł blask
Na dyskotece pełno lasek tu lecz
Ty wpatrzona byłaś w zespół mój
Ale extra pełny odlot jest impreza tak nic dziwnego
Bo to classic razem z boys em gra
Wszystko może się dziś zdarzyć pomyślałem tak
Chyba zaraz mnie rozsadzi piękna daj mi znak
Jak cudownie się porusza co za urok czad
Tak to właśnie ta dziewczyna dla mnie
Niebios dar a ja snułem plany jak to będzie
Gdy przyjdzie koniec dyskoteki
Potem ja i ty pozwolimy zmysłom zabrać się
Głodni siebie do szaleństwa lecz gdzie jesteś gdzie

A ja wierzę że to nie był tylko sen
A ja wierzę że że znajdziemy się
A ja wierzę że to nie był tylko sen
A ja wierzę że że znajdziemy się

Choć minęło mnóstwo czas
I koncertów wiele nigdy nie spotkałem ciebie
Co się dzieje w dyskotekach bez skutecznie szukam
Twojej twarzy ciągle sobie tak tłumaczę
To się musi zdarzyć kiedyś wrócisz na imprezę
Choćby taką jak ta będzie śpiewał classic z boys em
A wśród nich będę ja rozpromienisz pełną sale
Nuda znika jedno czego jestem tak naprawdę pewny
Że nie jesteś jedną z tych szalonych dziewczyn
Ty masz klasę super ciało mówiąc skromnie
Razem ciałem i już nigdy nie zapomnę
Nie zapomnę tego ciepła które w oczach miałaś
Tego jak cudownie szczerze się uśmiechałaś
Żadna nie potrafi tobie sprostać teraz kiedy
Się pojawisz musisz z nami zostać

A ja wierzę że to nie był tylko sen
A ja wierzę że że znajdziemy się
A ja wierzę że to nie był tylko sen
A ja wierzę że że znajdziemy się