Kiedy z knajpy wychodzę
Wkoło świat kręci się
Rezerwacja pod płotem
Moje miejsce tam jest

Trawa miękka jak puszek
Łóżko już zapewnione mam
Telewizor na niebie
Gwiazdy są film już trwa

Trawa miękka jak puszek
Łóżko już zapewnione mam
Telewizor na niebie
Gwiazdy są film już trwa

Kiedy film się urywa
Głowa ciężka jak pień
Coś z żołądka się zrywa
Cztery palce i cześć

Świat dokoła faluje
Dziesięć w skali Beauforta jest
Jeszcze nie czas do domu
Czołgać się jak ten pies

Trawa miękka jak puszek
Łóżko już zapewnione mam
Telewizor na niebie
Gwiazdy są film już trwa

Pierwszy promień słoneczny
Z rosy osusza twarz
Kumpel ten od butelki
Znów pomaga ci wstać

Właśnie dzień wstaje nowy
Skacowany lipcowy
Zgaga suszy od rana
Gdzie butelka kochana

Trawa miękka jak puszek
Łóżko już zapewnione mam
Telewizor na niebie
Gwiazdy są film już trwa