Żadnych Gości est une chanson en Polonais
Nie ma Rymka nie ma
Czekona nie ma
Paca ale jest Łona
Jest taki marketingowy zabieg zaprosić tyle gości
Żeby wypełnili cała płytę prawie
Ja nie wiem jak ja z tego wybrnę
Ale nie mam reklam w stylu „Gościnnie MC X i MC Y"
To nie dla mnie najpierw go zaprosić
Później cierpliwie czekać aż się zgłosi zwykle bez tekstu
A nawet jeśli ma tekst to musi go poćwiczyć
Ja w tym czasie muszę zrobić mu herbatę
To do chuja niepodobne
Żebym robiąc płytę solo miał rozmieniać się na drobne
Każdy gość to ekstra problem
Ciężko żyć z radiowej pensji
Jeśli na płycie więcej niż jeden MC
Jak to ciężko zresztą później pchnąć
Hejże hejże hej! Cześć Łona
Siema Rymek
Co za numer tu nagrywasz
A numer o tym że nie chcę gościnnych występów
Na tę płytę żaden gość nie ma wstępu
Żadnych gości? Ja też nie lubię gości obecności
Bo dla gości nie ma litości! Dla gości nie ma miłości
Więc kurwa żadnych gości tylko wpierdolę się tutaj ja jeden
Bo widzisz kurwa liczba gości to jest 777 odjąć 111
To jest diabelska liczba właśnie! Bo goście to diabły
Taki gość jest kurwa żadny! Taki gość to skurwysyn
Przychodzi do Ciebie i rozpierdala cały numer
Ja też tak rozpierdolić umiem
No i kurwa myślę w sumie że ten numer rozpierdolę
Teraz moim wolnym stylem gościnnym
Kurwa a co ty masz do mnie? Ja jestem niewinny
Tylko jeden taki mały styl wolny
Więc przestań być kurwa niespokojny
Dwa rymy czy trzy rymy? Zobaczymy
Nie rób mi tu zadymy tego i tak się nie nagra
No i kurwa! Na razie ziomuś nie? Żadnych gości! To się wie
A czekaj Jacek to jest numer solo każdy wie to
Czekaj no czekaj o kurwa Czekon
Podzielam zdanie twe bez wątpliwości
Ja też nie znoszę człowieku tych gości obecności
Nienawidzę gdy ktoś człowieku wchodzi mi w paradę
W czasie gdy sam doskonale człowieku daję sobie radę
Plan już szlifuję precyzję bo podjęte już decyzje
A gość mówi że on na to na to inne ma wizje
Zawsze wysłucham jeśli są lepsze to bardzo proszę
Nie lubię gości? Ja ich nie znoszę
Bo zwykle stawiają mnie w trudnej sytuacji
No gość jest gościem ale jeśli nie ma racji
Jeśli jakieś jego zdanie nie odpowiada mi
To mówię o tym i wtedy atmosfera pip
Gusta są różne więc nie trudno o spięcie
To twój kawałek Łona i ja mam to na względzie
Więc długo nie myślę a uciekam w tym momencie
Tak Łona uciekam w tym momencie! Nie dogrywam ci się
Przepraszam państwa za tą przerwę
Niech no przyjdzie jeszcze jakiś gość to go rozerwę
Na strzępy! Drugą zwrotkę czas zacząć
Aj aj aj o! Siema Paco
Ej chwila chwila zanim złapiesz za mikrofon
Zastanów się po co jesteś gościem to gdzie się wpierdalasz
Trzymaj się z dala! Nie burz koncepcji
Lepiej wyciągnij wnioski z tej prelekcji
Wiesz Łona ja tak jak ty nie lubię gości
Tacy goście są prości tacy co prowadzą bitwy o mikrofon
Przecież po to jest solo żeby robić to z dokładnością rekordową
Burzą się walczą jakby to były pojedynki na ringach
Chcą występować tylko w featuringach chcą oddychać nie swoim tlenem
Przecież podziemie i inne gadki tego typu
To jest do gości lepiej pilnujcie swoich tyłów
Taki stanie przy mikrofonie myśli że Rakim jest czy co
Lepiej niech puknie się w skronie wszystko ci pieprzy
Niszczy pomysły i zagrania chce ignorować twoje wykonania
Twoje wykonania
Żadnych żadnych gości
Żadnych żadnych gości
Żadnych żadnych gości
Żadnych żadnych gości