Co u Ciebie? est une chanson en Polonais
Miałem paru kumpli którzy grali ze mną rapy
Nim się dowiedziała Polska ej
Obiecywaliśmy wtedy że pozostaniemy paką
Gdy nam wjedzie fejm i forsa hej
Nie mam siły Ci tłumaczyć że ten kredyt i kobieta,
Którą wynosisz do nieba
To nie powód by marzenie
Którym żyłeś razem ze mną poszło się jebać
Nawet nie dzwoń do mnie po latach
Nie nie wpiszę Cię na żadną listę
Na backstage'u mam paru wariatów
Reszta dla mnie to kurwy zawistne
Mała nie pisz do mnie o randkę
Bo zamiast Ciebie dziś podnoszę hantle
Zrywałaś skarbie ucinając temat
Dziś sikor mówi że czasu już nie mam
Za mną pot i łzy zmarnowane dni
Krzyczałem do flachy „nie chcę żyć"
Jedenaście płyt
Ująłem tam całe życie dziś już nie wiem co to wstyd
Za mną pot i łzy, zmarnowane dni
Krzyczałem do flachy „nie chcę żyć"
Jedenaście płyt
Ująłem tam całe życie dziś już nie wiem co to wstyd
Hej kochanie jak Ci idzie
No bo u mnie wciąż do przodu
Gramy koncerty co tydzień
Już nie wychodzę z nałogu
Nawet nie wychodzę kiedy tu chcą wyjść na blanta
Nawet nie mówię nic gdy mówią że nie ogarniam
Nie muszę nic udowadniać
Ona mówiła „taki skromny chłopak jedyna osoba która serio znała mnie" (na zawsze)
Stare czasy świecą jak ozdoba na choince
Której dzisiaj nawet nie ubrałem
Nawet nie mów już o mnie „ziomal"
Chodzi tylko o moją sławę
Ona dla mnie jest niewidoczna
Jak Twoje słowa że „bracie, dasz radę"
Czy ta postać jest przewieziona
Dowiozła biedę na tę złotą stację
Gdzie łykają błoto te twarze
Ciężko jest bogom się kłaniać gdy nie masz już nic oprócz marzeń
Nienawiść i strach dla takich jak ja
Tam skąd pochodzimy to wymaga siły brat
Liczy się tylko prawdziwa twarz
Liczy się to z czym zostaniesz gdy zostaniesz z niczym
Nienawiść i strach dla takich jak ja
Tam skąd pochodzimy to wymaga siły brat
Liczy się tylko prawdziwa twarz
Liczy się to z czym zostaniesz gdy zostaniesz z niczym Antihype
Hej kochanie jak Ci idzie
No bo u mnie wciąż do przodu
Gramy koncerty co tydzień
Już nie wychodzę z nałogu
Nawet nie wychodzę kiedy tu chcą wyjść na blanta
Nawet nie mówię nic gdy mówią że nie ogarniam
Nie muszę nic udowadniać