paroles de chanson / Eldo parole / Pan nikt lyrics  | ENin English

Paroles de Pan nikt

Interprète Eldo

Paroles de la chanson Pan nikt par Eldo lyrics officiel

Pan nikt est une chanson en Polonais

Bądź odważny gdy rozum zawodzi bądź odważny
W ostatecznym rachunku jedynie to się liczy
A gniew Twój bezsilny niech będzie jak morze
Ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych

Nie wie co i kiedy poszło źle
Naprawdę nie umie wskazać momentu
Czy żyje czy nie nikt nie widzi bo nie zwraca uwagi
Chociaż czasem robi dużo zamętu

Chce Twoich emocji one są w stanie go nakarmić
Dni są marne kiedy każesz mu tak długo pościć
Chce Twoich myśli przenosić się w inny wszechświat
I dlatego to tak boli bo stracił dostęp do piękna

Winda do piekła prosto w dół sto pięter
Śmieje się nie cierpi bo nie jest młody już Werter
L'arte eviva wraca na parter odżywa
Nie paktuje z demonami to nic nigdy nie jest warte kosztem słońca

Wie że ostatnie co straci to nadzieja. Ktoś powiedział walcz do końca
Mówisz? Dobra uwierzył trzyma Cię za słowo
Proszę nigdy go nie zawiedź kiedy ten ciężar chcesz nieść grupowo nieście
Jak widzisz z teorii ma doktorat na piątkę

Ogólnie we wszystkim jest najlepszy
Wymienił rozsądek na emocje
I co z tego ma? Niewidoczny niemy zawsze nieobecny

Chociaż chodzi po ulicach to nikt go nie widzi
Niepotrzebny nikomu mógłby równie dobrze zniknąć
Bo jeśli żyje tu i tak tylko z pozoru
I cierpliwie czeka aż kiedyś zakończy się to wszystko

Chociaż chodzi po ulicach to nikt go nie widzi
Niepotrzebny nikomu mógłby równie dobrze zniknąć
Bo jeśli żyje tu i tak tylko z pozoru
I cierpliwie czeka aż kiedyś zakończy się to wszystko

Nie ma wolności jego myśli żyją dawną chwałą
Nie ma pokory czysty egoizm nawet sukces to za mało
Trudno mu pisać kiedy zamiast pióra w dłoni ma dynamit
Ciężko mu biec dobre ma buty lecz bez gruntu pod stopami

Więc poniewiera się nocami po mieście
Zwiedza ukochane miejsca zbiera myśli w kolekcje
Nie wie gdzie na swojej drodze zgubił gdzieś nadzieję
Może gdzieś znajdzie ma taki plan lecz z planów Bóg zawsze się śmieje

Pozwolił sobie by żyć w niewoli wspomnień
Życie przepłynęło niezauważone tu spokojnie
Budzi się (no za późno)
Odzyskał wiarę (w to na próżno)

Sam idzie przez Saharę z marzeniem by tylko usnąć
Kolejne godziny sen znów nie chce się zjawić
Bez siły wychodzi sam na samotne ulice Warszawy
Sam na sam z myślami podniósł kiepa prosto z chodnika
Nie miał na fajki nie było obiadu. Dobrze że jest muzyka

Chociaż chodzi po ulicach to nikt go nie widzi
Niepotrzebny nikomu mógłby równie dobrze zniknąć
Bo jeśli żyje tu i tak tylko z pozoru
I cierpliwie czeka aż kiedyś zakończy się to wszystko

Chociaż chodzi po ulicach to nikt go nie widzi
Niepotrzebny nikomu mógłby równie dobrze zniknąć
Bo jeśli żyje tu i tak tylko z pozoru
I cierpliwie czeka aż kiedyś zakończy się to wszystko
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Pan nikt

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à droite de l'ampoule
2| symbole à droite de l'horloge
3| symbole à droite du cadenas
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid