song lyrics / PiH / Nostalgia lyrics  | FRen Français

Nostalgia lyrics

Performers PiHKaenRoman Bosski

Nostalgia song lyrics by PiH official

Nostalgia is a song in Polish

Zamknij oczy wróćmy do tamtych chwil księżyc nad osiedlem myśli
Zmielone jak żwir
Nie zapomnę jak pod blokiem graliśmy w nóż
I każdy na szyi do mieszkania nosił klucz
Jestem pewny wtedy czas nie był tak cenny
Dziś niejedne znasz zamienił bloki na blok więzienny
Gdzie się podziały tamtych chłopaczyn uśmiechy
Ucho przy szynach pociąg prasował monety
Wprawiliśmy nasze kruche w życie w ruch
Zmartwionym spojrzeniem teraz patrzy na nas Bóg
Zimny świat łomem do jego drzwi pukasz
Wpuścić cie miedzy nogi może przez chwile poruchasz
Za kumpli lufa seta kolejna seta
Granica przyzwoitości wciągnięta jak krecha
Idę na cmentarz a za kołnierz sypie śnieg
Z mego gardła słyszę pierwszy raz żałoby jęk

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie

Wracam do tych czasów
Gdzie każdy miał ta białą kartę
Nie zepsuci wódą prochem
Pozdrawiam cała bandę
Starą gwardię małą armię
Łokieć kolano zdarte
Latało się po drzewach
Na działki lub grało w gałę
Kamienie kładliśmy na torach wystrzeleni
Dzięki Bogu żaden pociąg nigdy się nie wykoleił
Bez opieki gnoje
Spacer bez uprzęży po linie
Rządziliśmy choć sprzedawaliśmy butelki po piwie
Leciały szyby z okien to co dobre szybko mija
Umorusani co dzień łza się kręci gdy wspominam
Minęły lata przypominają je siwe włosy
Z tamtych czasów bibeloty
To nie w ciemienie bite chłopy
Nie zapomnie tamtej bandy
Dajemy rade jedne niestety z chorobą walczy
Wierze ze wyjdzie słońce
Skończy się noc polarna
Dreszcze na skórze
W pamięci obrazy to nostalgia

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie

Odważni małolaci skazani na ulice
Różne drogi i powody ułożyły nasze życie
Uwierzyliśmy w zasady polegaliśmy na sprycie
W tym niestabilnym kotle nieraz staliśmy na szczycie
Powodzenia i głupoty „raz drżały w nas kłopoty"
Przypały i nagrody zachwyty i zawody
Schemat stary chłopak młody pokonywał „bloki kłody"
Leciało się ostrym łukiem i nie było sory Jonny
Kiedyś rap mym życia lustrem
Dzisiaj kreuję przesłanie
Nieważne jak zaczynałeś ale ważne kim się stałeś
Życie da nas to był sprint mało kto widział maraton
Większość już opadła z sił i dzisiaj już nic nie znaczą
Kiedyś film ma wspólny gang
Codzienne wypady w miasto
Dzisiaj każdy ma swą drogę każdy kroczy swoją pasją
Mówię powodzenia braciom
Mówię do widzenia chwastom
Składam gratulację asom
Wdrażam ignorancję gwiazdom

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie

Zapach powietrza nigdy już nie wróci
Powietrza tamtych czasów ono smakowało lepiej
Lepiej mi powiedz gdzie ta gromada ludzi
Z którą te konie kradło cały czas to dziecie
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Nostalgia lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of the star
2| symbol to the right of the cross
3| symbol to the right of the clock
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid