song lyrics / Lucja Prus / Malwy lyrics  | FRen Français

Malwy lyrics

Performer Lucja Prus

Malwy song lyrics by Lucja Prus official

Malwy is a song in Polish

Malwy po chatach kwitną i bledną
Po sześciu latach nic już nie jest tragedią

Ja przepraszam że nie przyszłam
Na ten dworzec wtedy tam
Tłumaczyłam wszystko w listach
Nie pomogły listy nam
Ja przepraszam dziś bym przyszła
Na ten pociąg siódma dwie
Pod mostami rzeka Wisła
Nie wie jak się płakać chce

Malwy po chatach kwitną i bledną
Po sześciu latach nic już nie jest tragedią

Ja przepraszam że się wściekłam
Za ten wyjazd gdzieś tam het
Dziś za tobą bym pobiegła
A ty zaraz wet za wet
Z budowlanym w Turoszowie
Sam rozumiesz trochę żal
Więc odeszłam poszłam sobie
A dziś płaczę w siną dal

Malwy po chatach kwitną i bledną
Po sześciu latach nic już nie jest tragedią

Ja przepraszam za te słowa
Że ambicji ci jest brak
Że nie chciałam cię całować
Gdyś wyruszał w trudny szlak
Za wieszaki nieprzyszyte
Za kapryśny rankiem głos
Za zmartwienia nieprzeżyte
Tak jak każe wspólny los

Malwy po chatach kwitną i bledną
Po tylu latach nic już nie jest tragedią
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Malwy lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the bottom of the cross
2| symbol to the right of the suitcase
3| symbol to the right of the padlock
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid