song lyrics / Jacek Bonczyk / Władca ciemności lyrics  | FRen Français

Władca ciemności lyrics

Performers Jacek BonczykHadrian Filip TabeckiMiroslaw Czyzykiewicz

Władca ciemności song lyrics by Jacek Bonczyk official

Władca ciemności is a song in Polish

Nie ból a bunt nas łączy Armio Aniołowa
Odarta z piór powietrza pędem
Nie lęk a gniew prócz skrzydeł rogi nam hodował
Zadarty pogardliwie chwost
Nie żal a żar wypalił w ziemi kazamaty
Skąd waszą wolą rządzić będę
Nie blask a ćma ogarnie przestwór tego świata
W ciemnościach lepiej słychać głos

Otwórzcie rzekom drogę
Niechaj pluną w twarz kamieniom
Wypuśćcie wichry w wodę
Niech się oceany pienią
Szykujcie wielki ogień
Niech gotuje się pod ziemią
Aż przyjdzie czas aż przyjdzie czas

Kołyszmy wielkie drzewa przetaczajmy góry
Odziani w błyskawicy blask
Ogłuszmy hukiem w chmurach oniemiałe chóry
Nie śpiew a wrzask! Nie śpiew a wrzask
Szykujmy dla człowieka jego świat prawdziwy
Zwierzęcy ból zwierzęcy strach
Przepaście szczyty bagna piachy i pokrzywy
Niech raj ogląda tylko w snach

A stanie się istotą w czynach niepojętą
I będzie Alfą i Omegą
Złamaną władczą mądrą twardą dziką świętą
U nieba bram u piekła bram
On diabłu będzie służył klęknie przed aniołem
I obu zdusi jedną ręką
A potem zniszczy to co stworzył trudem i mozołem
Zostanie sam zostanie sam
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Władca ciemności lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of magnifying glass
2| symbol at the bottom of the heart
3| symbol at the top of the bulb
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid