Gorzka Czekolada is a song in Polish
Nie będziemy tu rozmawiać o gustach
Jakaś panna całuje mnie w usta
Widzę po niej że lubi się puszczać
I wiem doskonale że w głębi jest pusta
Mógłbym zabrać ją dzisiaj do łóżka
Lecz nie mam ochoty i kurwa odpuszczam
Pod klubem już stoi taksówka
Wracam do domu mam dość tego gówna
Widzę ludzi to znana mi grupa
Najbardziej lubią zalać się w trupa
Panny co w klubach szukają fiuta
Myśląc o nowych kolczykach i butach
Typy też tutaj szukają wrażeń
Piją i ćpają wydając gażę
Myślą że spełnią jedno z tych marzeń
By być panem życia są nikim na razie
Ich życie jest szybkie jak taksa
A ich myśli są płytkie na maksa
Ja w taryfie staję na światłach
I patrzę na życie w noc tego miasta
Widzę na pasach go z małolatą
Tak młodą że mogłaby mówić mu tato
Może jest szmatą krzywe odbicie
Ale kurwa mać gdzie są granice gdzie są granice
Gdzie są granice
Gdzie są granice gdzie są granice gdzie są granice
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada
Panna śmiga ze starszym typem
Zostanie sama z przedartym życiem
Lata po klubach i czuje się VIPem
Niedługo zacznie tu latać też z HIVem
Wielu czuło że bardzo ją kocha
Bo jest taka słodka na pierwszy rzut oka
Zwykła idiotka co lata na prochach
Kluby wódka faceci i koka
Szuka sponsora wraca nad ranem
A wśród koleżanek uchodzi za damę
Wszystkie weekendy są takie same
Choć rodzicom mówi To tylko taniec
Oni w to wierzą to prosta regułka
Wszyscy są źli ale nie moja córka
Buty na szpilkach skórzana kurtka
Miss podwórka to zwykła kurwa
Tak niewinnie wygląda mam rację
Tak naiwnie wielu jej pragnie
Jest o krok by znaleźć się na dnie
Choć stoi przy barze i wygląda ładnie
Czeka na Ciebie kradnie spojrzeniem
Widzisz ją w niebie choć spada w podziemie
Ty i ona to twoje marzenie
Lecz to nie anioł to tylko złudzenie tylko złudzenie
Tylko złudzenie
Tylko złudzenie tylko złudzenie tylko złudzenie
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada
Z zewnątrz wyglądasz słodko
Nie dostrzega nikt twoich wad
Ale każdy kto Cię spróbował
Poczuł na ustach ten gorzki smak
Szczerość miłość uczucia
Tego wyraźnie teraz Ci brak
Niestety nie okażę współczucia
Zraniłaś wielu to cały twój świat
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada
Nie spytam Cię o wiek bo wiem że nie wypada
Widać że lubisz seks bo ciągle o tym gadasz
Jesteś tak słodka wiesz? To twoja najgorsza wada
Bo w środku jesteś gorzka jak gorzka czekolada