Siedzieć na dupie i się załamać
Siedzieć na dupie i się załamać

Myśleć zamartwiać, i się podłamać
Myśleć zamartwiać, i się podłamać

Drzwi zatrzaśnięto, no to oknem wylecę w górę

Małym młoteczkiem
Ale zrobię w tym murze dziurę

Nie wiem, co robić nie wiem, no nie wiem no

Gdyby pomyśleć jaką wielką głupotą
Są te moje dążenia chyba jestem idiotą

Jestem sam
Nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnąć chce nierealne
Jestem sam nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnie po nierealne

Ale ja biedny, żale wylewać
Ale ja biedny, żale wylewać

Wszystko do dupy, tylko narzekać
Wszystko do dupy, tylko narzekać

Pół populacji gorzej ma, nie biadoli tyle
Zakasać rękawy, do roboty i nie myśleć tyle

Nie wiem, co robić nie wiem, no nie wiem no

Gdyby pomyśleć jaką wielką głupotą
Są te moje dążenia chyba jestem idiotą
Jestem sam
Nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnąć chce nierealne
Jestem sam nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnie po nierealne

Jesteś sam nie masz środków
Jest to nieosiągalne ależ ty jest uparty
Sięgniesz po nierealne

Gdyby pomyśleć jaką głupotą
Moje dążenia jestem idiotą
Nie mam środków nieosiągalne
Uparty osioł to nierealne

Gdyby pomyśleć jaką wielką głupotą
Są te moje dążenia chyba jestem idiotą
Jestem sam nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnąć chche nierealne

Jestem sam nie mam środków jest to nieosiągalne
Jednak uparty osioł sięgnie po nierealne

Jesteś sam nie masz środków
Jest to nieosiągalne ależ ty jest uparty
Sięgniesz po nierealne