Jestem sam ty jesteś sama już dobrze wiesz
Otwarta sprawa
Idę tam gdzie cie spotkałem ale problem jest
Drogi zapomniałem
Pamiętasz mnie te wspólne nasze chwilę
Kochałaś mnie ale ja cię nie lubiłem
Mam małą prośbę przestań pisać do mnie
Zamknij wątek bo czuję

Gniew
Zamknij go
Gniew
Suko

Nie jestem tym kim byłem kiedyś puściłaś się
Masz taki kaprys
Wszystkie twoje grzechy ja ci odpuszczam
Najpierw idź studia potem jeb się w klubach
Marne twoje słowa już mnie nie obchodzą
Ładna mordka ale pustą masz głowę młoda
Jeszcze jedna sprawa weź te kurwy swoje mała
Bo jak piszą do mnie czuje przeciwny odzew

Gniew
Zamknij go
Gniew
Suko
Z drogi
Zeejdz
Zejdź
Gniew

Twoje marne słowa nie są twoja mocna stroną
Umiesz tylko kłamać a ja jestem zawsze sobą
Masz dwie koleżanki głupie suki jakich mało
Niezłe bajki piszesz dlatego jesteś idotką
Dla mnie nie istniejesz twoje zdjęcia poszły w błoto
Teraz pewnie się śmiejesz poświęcamy się więc razem
To ostatni raz kiedy dałem się oszukać
Myślisz jesteś fajna to zrezygnuj ze swych marzeń
Chodzenie na golasa i w ogóle bez gaci
Gołe ciało bez stanika twoja nowa taktyka
Taką wersję przedstawiłaś światu swoją
Ten kawałek jest za długi by opisać twe zasługi
Teraz kochają cie wszyscy erotomani pedały prostytutki
No i chuj teraz ssij moje sutki Hahaha Suko