paroles de chanson / Grammatik parole / Każdy ma chwile lyrics  | ENin English

Paroles de Każdy ma chwile

Interprètes GrammatikFenomen

Paroles de la chanson Każdy ma chwile par Grammatik lyrics officiel

Każdy ma chwile est une chanson en Polonais

Czasem są chwile gdy problem jest w każdym kroku
Pięści ściskasz z frustracji
Bezsilne łzy ci płyną z oczu
Są takie momenty gdy ufa się już tylko Bogu
A wszystko czego chce się to jakiś na szczęście sposób
Chłopak gdy z kolejnych łez atak przychodzi złości
O ścianę niszczysz pięści miotasz się w bezsilności
Wpada się w problem jak w bagno w wir nicości
A świat twych zasad prostych już runął
Jak domek z kart chcesz Boże proszę byś problem usunął
Bym lepsze świat zobaczył jutro rano się budząc
Uspokojenie pomóż znaleźć to co w sercu drzemie
Co siedzi we mnie proszę cię o to
Pomóż usunąć mi z duszy kłopot Panie proszę
Każdy z nas ma te chwile gdy się do ciebie modli Boże
Razem z przyjaciółmi pomóż
W odwadze przed następnym krokiem pomóż
I daj schronienie jak w rodzinnym domu
I cicho cię proszę chroń przed ścieżką ciemną
Nawet najtwardsi mają chwile kiedy potrzebują klęknąć

Często mam takie chwile jak w najgorszym horrorze
Myślę Boże czy jeszcze coś gorszego stać się może
Może ty mi pomożesz gdy świat mój nagle legnie w gruzach
Powiedz czy mi się uda znaleźć spokój w życia trudach
Wiem to kolejna próba których dużo było w sumie
Chociaż wiem co robić jednej rzeczy nie rozumiem
Czemu w ludzi tłumie jest tyle krzywdy? Czemu tego tyle
Przecież życie to miał być przywilej a tutaj takie chwile
Znowu czujesz ostrze na gardle
Niewyraźna przyszłość widziana w krzywym zwierciadle
Jak statek ma porwane żagle stoi w miejscu ja tak samo
Ale wiem ze mogę wygrać partię z góry przegraną
Bo gdy obudzę się rano będę miał siłę by walczyć
By ruszyć z miejsca na pewno to mi wystarczy
To mi wystarczy na pewno to mi wystarczy

Każdy ma chwile że by to wszystko jebnął
I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną
Ale go nie razi światło to razi świat co
Upokarza uczucia zamraża
Takie sytuacje stwarza
Że masz wszystkiego dosyć
Ile można od życia w serce przyjmować ciosy
Gdy najlepszy przyjaciel mówi do ciebie „Posyp"
Pomożesz mu to zaśmiecisz swoją duszę
Co dzień się uczę fałszywki gdzie się nie ruszę
A trwać muszę w prawach ulicy co nie są łatwe
Dzisiaj przyjaciel jutro jego imię dla mnie martwe
A dobry chłopak wczoraj miał matkę a dziś jej nie ma
To dla ciebie Pawle chłopaku się nie łam
Wiem że jest ciężko wiem że ona jest tylko jedna
I wiem że każdy ma chwile że się po cichu żegna
Ale trzeba je przetrwać
Na środku scena a nawet w rogu
Czekając na lepsze chwile powierzając się Bogu

Boże uchowaj mnie o tak niewiele Cię dzisiaj proszę
I uwolnij od bagażu który na plecach noszę
Z życia dużo już wyniosłem więc przestań mnie doświadczać
Nie chcę tak do końca walki z problemami staczać
Grzechów było wiele dobrze wiem nie jestem święty
Jak każdy napotykam na życiowe zakręty
Miewam czasem chwile gdy czuję się za bardzo pewny
I takie w których mój rozdział wydaje się zamknięty
Egzystencja bez puenty może mi się to należy
Za to że zbłądziłem i przestałem kiedyś w Ciebie wierzyć
Teraz kilka pacierzy mam nadzieję że wysłuchasz
Liczę na to bo właśnie strach do mych drzwi puka
To normalna skrucha gdy ma się chwile słabości
Pamiętasz jak dążyłem kiedyś do doskonałości
Pewny swojej mądrości niewidzący swoich wad
Teraz na usługach tego który stworzył świat

Każdy ma takie chwile że w duszy deszcz pada
Jedyne co chciałoby się teraz płakać
Nowy sens nadać spokój oddechem
Przyspieszone serca bicie życie na krechę
Tyle chwil w których myślałem że to koniec
Smutna twarz w dłoniach gdzieś ukryta
Te same myśli ale inny sens wynika
Kolejny dzień ten sam wpis do pamiętnika
Przeszłość miga jak migawka flesza
Chce czuć smak życia na swoich ustach
Kolejna kartka ale ona jest już pusta
Te same dni tak ja rekurencje w lustrach
Te same sny chociaż każdy z nich jest inny
Znów spływają tak jak strugi deszczu z rynny
Chcę dopiąć swego choćby czar już dawno prysnął
Nie wiem jak ty ale ja tu gram o wszystko
Może to wkurzać kiedy patrzą ci na ręce
Niech sobie patrzą dla nich lepiej już nie będzie
Każdy ma chwile że się po cichu modli
I prosi Boga o to aby się nie upodlić

Nie ma ideałów na tym świecie
Nikt nie żyje po raz drugi
Każdy stara się iść prosto ale czasem drogę gubi
Szukając wsparcia błądzi po życiowych stokach
Przemyślenia chłopaczyny który dorósł w blokach
Chyba każdy ma chwile że czasami wątpi
I zastanawia się czy zawsze dobrze postąpił
Boże daj mi siłę powiedz mi co mam robić
Jak walczyć z tymi co w najgorszych chwilach chcą mnie dobić
Z tymi co chcą szkodzić z nimi niepisane jest się godzić
Bo to szlam tego świata tu chodzi właśnie o to
By być wokół tych co są cenniejsi niż złoto
Boże zastanawiam się ile mój czas będzie płynął
Bo gdybym zginął to opiekuj się moją rodziną
Człowiek stwarza pozory boi się że życie przegra
Bo każdy ma chwile że się po cichu żegna
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Każdy ma chwile

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole en bas de la maison
2| symbole à droite du smiley
3| symbole en bas de la calculatrice
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid