paroles de chanson / Flojd parole / Małe dzieci lyrics  | ENin English

Paroles de Małe dzieci

Interprètes FlojdWiro

Paroles de la chanson Małe dzieci par Flojd lyrics officiel

Małe dzieci est une chanson en Polonais

Kątem oka obserwuje jak na Twojej twarzy
Trochę nieśmiały maluje się uśmiech
Ale ciągle wpatruje się w bluzkę
I tak naprawdę nie wiem skąd nasze kłótnie (skąd)
Chyba z tego że to nie tania historia z romantycznej komedii
A ciężka batalia i nie chce się wierzyć
Że niektóre pary w międzyczasie poległy
Chyba po prostu nie było nam po drodze
Mimo to przypadliśmy jakoś sobie
Szkoda tylko ze tak późno ale dlaczego to znasz odpowiedź
I pewnie dlatego też że oboje mieliśmy jeszcze rany do zszycia
Ale nie powiesz że nie zaczęło się
Od rzuconego tam w pracy „Co słychać"
Żadne z nas nie nie podejrzewało że tak skończymy na wstępie
Liczne melanże do późna
Nie tak od razu kochanie wieczory namiętnie
Myślałem dobra ona pewnie też mi powie
Daj se spokój z miłością
Ale widziałem w jej oczach mówi nieprawdę skrywając w środku samotność

Parę miechów później (ta)
Zgubiliśmy gdzieś po drodze wspólny język
Jak to do kurwy nędzy myślałem że jest spoko
Został jebany ból i nerwy
I marzyłem o wczasach z nią na plaży zachody Korsyka
Ale wyszło jak zwykle
Jak mam się z kimś związać na dłużej
To mam z tym nie wnikaj
I pytasz sam siebie kto kiedy i gdzie
Popełnił tu błąd nikogo z nas nie obchodziło już to
Gdy pijany po ścianach błądził mój wzrok
Zgubić się łatwo ale tak zawsze jest
Do błędu przyznać ciężej
I to głupie wrażenie że coś mi spierdala
I ciągle kurwa mać i omija mnie bez niej (ta)
Omija mnie bez niej
No bo sam już chyba chciałem święty spokój
Ale jakbyś wiedział co się stało później
No to sam byś kurwa był tu w ciężkim szoku
I kiedy wydawało się że już szanse mamy nawet mniejsze niż w lotka
Od niej krótki SMS „Będę na centrum
Możesz za godzinę się spotkać"
Poszliśmy na piwo i stres wiesz wtedy był większy niż wcześniej
Czy ona ze mną być zechce
Możemy razem być jeszcze
I nie wiem na prawdę czy jakaś logika
W ogóle jest w tym kochanie
Dwa miechy później od niej SMSa
„Wynajęliśmy razem na centrum mieszkanie"

Chyba spotkało nas szczęście niemałe
Na 43 metrach mieliśmy problem
Żeby się chociaż na chwile od siebie oderwać
I to był jedyny nasz problem
Wtedy reszta nie istniała wcale
Jak mieliśmy wolny weekend
I wpół naga z uśmiechem zalotnym przekręcałaś zamek
I było to piękne obserwowałem jak Twoje otwiera się serce i łączy w tle nas muzyka
Do tego te długie spojrzenia namiętne
Wtedy coś zmieniać niechętnie
Chcieliśmy marzenie mieć wielkie
Bo co nas rutyna obchodzi
Mówiłaś nie spadło nam z nieba to szczęście
W zwolnionym tempie widzę flashbacki
Jak się tam cieszysz mocno też kilka takich za mgłą
Jak ze złości na mnie powieki od łez ci mokną
Do tych złych chwil nie chcę się cofać
I nawet jak było najgorzej to wiesz że Cię kocham
Choć moje serce zostało tam to nie przykręcę się w blokach
Trochę tych kłótni było na kwadracie nieraz
Szły obelgi srogo jak w środku nocy zaczęliśmy
W nerwach trochę pijani oblewać się wodą
I pewnie po drodze to nie raz zapisać chciałem ten przepis
Ale na szczęście bez niego też nadal cieszymy się sobą jak małe dzieci
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Małe dzieci

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à gauche du casque
2| symbole en haut de l'horloge
3| symbole à droite de l'oeil
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid