paroles de chanson / Dudek P56 parole / Wejście lyrics  | ENin English

Paroles de Wejście

Interprètes Dudek P56INKGŻary JLB

Paroles de la chanson Wejście par Dudek P56 lyrics officiel

Wejście est une chanson en Polonais

Wchodzę do ogrodu aby zasiać ziarno
Tylko ciężką pracą ty możesz plony zgarnąć
I ci co ci nie farcą ci co nie sprzyjają
Oni mogą sobie gadać tam a niech gadają
Ty w swoim środowisku musisz być jak w wodzie ryba
Ucz się pomimo tego że już umiesz pływać
W mieście na chodnikach czeka cię niejeden test
Ty już wiesz gdzie iść chcesz no bo wyznaczyłeś cel

I tylko kiedy będziesz wiedział że to sedno
Że czas najwyższy zrobić coś a zwróci się pewno
Że ten strzał to nie pudło nie poleci gdzieś w powietrze
I chociaż bywa trudno ciągle siły zbieraj większe
To co najcenniejsze ty to nosisz w sobie
Przyjdzie taki dzień gdy samemu se odpowiesz
Po co budzisz się na co dzień co jest źródłem twego życia
Ktoś poratuje słowem też podratuj taki zwyczaj

Gdy przyjdzie dzień ten jedyny upragniony sen
Gdy wszyscy razem uniesiemy ręce w górę to wiem
Czeka już światło które rozświetli na noce jak dnie
Chcę podążać tam chcę podążać tam
Deżawi deżawi deżawi deżawi

Cięty film się powtarza jak to jest
Często sytuacje do wkurwienia jak niechciany deszcz
Ty to wiesz ja to wiem wie to Iki wie to Żary
Pierwszy stres czarne chmury przeganiamy jak koszmary
P56 to te wersy które leczą twoją duszę
Jak powtórzę znaczy chcę bo na pewno nie muszę
Jak powtórzę znaczy wiem a nie chciałbym spróbować
Sto procent pewności deżawi w tym moja głowa

Nawet jak w oczy sypie piach idę do przodu
A na końcu zobaczymy się tam ziomuś
Powodów mamy dużo to idziemy dalej po to
I nie stanie nam na drodze żaden pierdolony kłopot
Gdy noga stąpa w błoto a ciśnienie się podnosi
Trzeba coś zrobić aby pomysł się narodził
Nie czekać po korzyść notujesz kiedy działasz
Chwile łap przecież ten świat jest dla nas

Gdy przyjdzie dzień ten jedyny upragniony sen
Gdy wszyscy razem uniesiemy ręce w górę to wiem
Czeka już światło które rozświetli na noce jak dnie
Chcę podążać tam chcę podążać tam
Deżawi deżawi deżawi deżawi

Chciał pozmieniać świat kilka istniejących barw
Na zielony przypalony bez cienia żelaznych krat
Jak może być taki start deżawi to czemu nie
Zbiorę wszystkie mądrości i siły i tam cofnę się
I ponownie wystartuję z siłą wydeptane ścieżki
Większą niż z tego co słyną przez cały przekaz ciężki
Polecą twardo treści których potrzebuje duch
P56 JLB INKG za was buch

W ogrodzie marzeń dziś kwitną nasze plany
Każdy dzień jest po to abyśmy je spełniali
Choć często są w oddali podążamy w ich kierunku
Ty gruntu nie trać ziomuś dziś pod swymi nogami
Sami o to zadbamy z uśmiechem śmigamy
Choć często gdzieś pod górę trzeba wtoczyć kamień
Nam wiary nie brakuje no bo wiemy że wygramy
P56 JLB hip hop

Gdy przyjdzie dzień ten jedyny upragniony sen
Gdy wszyscy razem uniesiemy ręce w górę to wiem
Czeka już światło które rozświetli na noce jak dnie
Chcę podążać tam chcę podążać tam
Deżawi deżawi deżawi deżawi
Gdy przyjdzie dzień ten jedyny upragniony sen
Gdy wszyscy razem uniesiemy ręce w górę to wiem
Czeka już światło które rozświetli na noce jak dnie
Chcę podążać tam chcę podążać tam
Deżawi deżawi deżawi deżawi
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Wejście

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à gauche du pouce en l'air
2| symbole à droite de la cible
3| symbole en bas de l'ampoule
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid