Jad est une chanson en Polonais
Jak daleko przesuną się granice
By ktokolwiek chciał tutaj
Sprzeciw usłyszeć
Gdy przełamuje się kolejne tabu
My uodparniamy się
Na działanie jadu
Lle razy zszokowało Cię zepsucie
A od kiedy przechodzisz obojętnie
Czy kiedykolwiek podejrzewałeś otrucie
Nie wiesz co myśleć
W tym całym zamęcie
Pieprzony Wilk z Wall Street
Pochwała skurwysyństwa
Jeszcze jeden kąsek
Dla żądnej wrażeń głowy
Cokolwiek włączysz kieruje Cię do wyjścia
Ślepy zaułek cywilizacyjnej choroby
Martwi mnie kurs
Obrany przez Homo sapiens
Myślę czasem czy to
Naturalna jest selekcja
Czy może ktoś jednak karmi nas jadem
I chodzi o to by najsilniejszy przetrwał
Ktoś zrozumiał błąd
Żeruje na słabościach albo
Biorą się one stąd że przyjmujemy
W gościach Lucyfera za darmo
Nie wiem nie wiem nie wiem nie wiem
Nikt kurwa nie wie
Większość płynie z prądem
Bez zastanowienia
Grzebie ja grzebiesz Ty
Pogrążony w gniewie
Tracimy nadzieje
Że coś jeszcze się pozmienia
Jak daleko przesuną się granice
By ktokolwiek chciał tutaj
Sprzeciw usłyszeć
Gdy przełamuje się kolejne tabu
My uodparniamy się
Na działanie jadu
Jak daleko przesuną się granice
By ktokolwiek chciał tutaj
Sprzeciw usłyszeć
Gdy przełamuje się kolejne tabu
My uodparniamy się
Na działanie jadu
To co dzień tyci tyci przesunięcie granicy
A nuż chwyci ogół zgoła zachwyci
To wycisk
Dla emocji i zmysłów
Naprzeciw jak zaklęć chroniących
Kilka przysłów i rozmów z zaufanymi
Do myśli przychylnymi
Świat trawi jad
Przez nasze obojętne na niego głowy
W tle perwersji prawie niesłyszalny
Przyzwoitości skowyt
Narastający tumult
Billboardów reklamy królów
Nagości z zepsuciem umówmy się
Dosłownie w większości branży
Przelewa się ten sam goryczy kieliszek
To uczta dla oczu
Lecz składniki dania sztuczne
Plus buńczuczne zachowania w tłumie
Na palcach jednej ręki można by zliczyć
Mimo to nie da się tego wyćwiczyć
Tym bardziej
Że lepiej dla tego zjawiska
Sprzeciw uciszyć
Za szkłem jak ogórki kisić
A więc tego ruchu naczelnicy
Ja będę pytał do imentu
Czy ktoś wie gdzie istnieje meta
Tego postępu
Jak daleko przesuną się granice
By ktokolwiek chciał tutaj
Sprzeciw usłyszeć
Gdy przełamuje się kolejne tabu
My uodparniamy się
Na działanie jadu
Jak daleko przesuną się granice
By ktokolwiek chciał tutaj
Sprzeciw usłyszeć
Gdy przełamuje się kolejne tabu
My uodparniamy się
Na działanie jadu