paroles de chanson / Bisz parole / Błękit lyrics  | ENin English

Paroles de Błękit

Interprètes BiszKosa

Paroles de la chanson Błękit par Bisz lyrics officiel

Błękit est une chanson en Polonais

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy

Ich serca biją szybko jakby dziś to było wszystko
Jakby żyć to znaczyło by wzbić się a nie wybić
Każdej zimy tu zostają aby wznieść się a nie wynieść
Ciepłym krajom mówią weźcie się odpieprzcie mamy zimę
Siadają w rzędach na zrębach dachów nie znają strachu
Przetrwać to jest drugorzędna kwestia
Braku zajęcia nie zniosą żywe srebra co stoją na krawędziach
Tylko po to by się z nich poderwać
W górę wyżej jeszcze wyżej dalej wyżej
Drążą niebo jak skałę żywe krople całe życie
Mają wiarę w niemożliwe no i parę skrzydeł
Żeby gonić nawet w zimie w imię swoich marzeń
To co za limitem co to za odkrycie odkrywać co już odkryte
Nie dla nich ścieżki schodzone przez tamtych
Wolą patrzeć w błękit okiem zachłannym
Dla nich ciekawość to pierwszy stopień do prawdy

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy

Nie mają nic z góry srają na fury
I nienawidzą ich ci którzy nie mogą kupić ich dumy
Nie mogą rzucić im stówy i kazać im służyć
Bo nakaz ich duszy to służyć drugim by wskazać im złudy fortuny
Chleba okruchy ze stołów ludzi dobrych serc dodają im otuchy
Bo ten luty daje w kość im wiesz
Nie narzekają lubią trudy wąskich przejść
I nie mają zamiaru się nudzić zapomnij weź
Nie mają nic oprócz siły która pcha je
Do tego żeby nawet w środku zimy szukać dalej
Z nadzieją że uda się w końcu zbliżyć no i znaleźć
Górę na szczycie której stoi Syzyf no i kamień
Często bijąc w niebo łamią skrzydła ale nie dają za wygraną
Wstają dając przykład tym którzy nie mają wyjścia
I szukają ręki wokół niech wiedzą że
Nie poddać się znaczy zwyciężyć pokój

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy

Wypuszczam moje myśli w błękit niech toczą kręgi
Wśród bliskich krewnych poczują wolność w piersi
Niech dźwięczy śpiew ich lekki i rześki
Tak odmienny od ciągłych narzekań i skarg bez przerwy
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.

Commentaires sur les paroles de Błękit

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à gauche de la calculatrice
2| symbole en haut de l'oeil
3| symbole en haut de la loupe
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid