Idealnie niedoskonały is a song in Polish
Niektórzy mówią mi że widzą we mnie wzór
Ja kiedy myślę o tym słowie widzę lekcje matmy
I wyraz twarzy profesora w stylu co za muł
Czy będzie zaskoczeniem to że na mnie patrzył
Czasami panie mi mówią że im się podobam
Chcą się umawiać na kawę na obiad na kolację
Ja cieszę się że akceptuje mnie żona
I że na tę ogromną banię mogę znaleźć czapkę
Wciskam te uda jak dąb Bartek z trudem w nogawki
Choć muszę przyznać z łydkami to udany zestaw
Lepiej mnie nie opisze nic od słowa sprzedawcy
W sklepie ze ślubnymi garniturami Uh trudna sylwetka
Nie jestem typem modela a szczerzę gębę na zdjęciach
Na sesjach i na koncertach trzeba ci motywacji
Przeszedłem drogę od samookaleczeń
I nienawiści do siebie do miłości i akceptacji patrz
Jestem tak idealnie niedoskonały
Że bardziej idealny już nie mógłbym być
Jestem tak perfekcyjnie nieposkładany
Że nie wiem gdzie podziałem wstyd i chce mi się żyć
Muzyka płynie w moich żyłach rusza moim ciałem
Ale nagranie tych ruchów jest jak narzędzie tortur
Pierwszy raz grałem „Widnokrąg" byłem jak ptak latałem
Potem zerknąłem na relację wybacz Białystoku
Na komentarze często szkoda mi czasu
Ale od czasu do czasu wracam dla funu do Znasz mnie
Który to sezon odganiania komarów troski o kamerzystę
Temat żyje w 2 0 15 wciąż
Od arafatek do grzywki tak wiele razy mnie skreślili mówili to Twój koniec
Tylko te mordy co znają moje wybryki
A mój rap od 9 8 wciąż mówiły mój ziomek
Przebicie się zajęło mi trochę
Gdy grałem pierwszy koncert patrzyli szyderczo po sobie
Sto razy powiedz mi kim jestem i powiedz mi czego nie osiągnę
A ja na pewno to zrobię
Jestem tak idealnie niedoskonały
Że bardziej idealny już nie mógłbym być
Jestem tak perfekcyjnie nieposkładany
Że nie wiem gdzie podziałem wstyd i chce mi się żyć
Nagłówki krzyczą jakim trzeba być
Co musisz w sobie zmienić by osiągnąć sukces
Wczoraj ci dali jedną radę inną dają dziś
Więc ja ci mówię zostaw ich otwórz swoją furtkę
Każdego dnia pracuję trochę nad sobą
Lecz nie zamierzam już nigdy zabijać się żeby być idealnym
Za dużo we mnie życia ze mnie jest człowiek nie robot
Jestem niedoskonały i przez to unikalny
Jestem tak idealnie niedoskonały
Że bardziej idealny już nie mógłbym być
Jestem tak perfekcyjnie nieposkładany
Że nie wiem gdzie podziałem wstyd i chce mi się żyć