Nie dziwi mnie to co widzę z roku na rok
Nie dziwi mnie że małolatki sprzedają swe ciało
Faktem jest dzisiaj najniższa krajowa
Banany jeżdżą na 18 calowych kołach
Chłopak zobacz tak było jest i będzie
Zapierdalasz na fabryce za 1200
A kurwa za ladą z jednego podpisu
Zgarnia lewe pięniądze niegroźny jest minus

To co widzę wcale mnie nie dziwi
Jak pasożyty jeden na drugim się żywi
Syn biurokraty co chciał mieć musiał
Nowy samochód kurwa lecz za pieniądze tatusia
Takie czasy budzę się kacu czesto
Chcę zaniechać rzeczywistość zapijając setką
Nie dziwi mnie to bo tak już jest
To co widzę to nie jest sen

Czuję w okół siebie w okół ciebie to samo
To jak rutyna mnie dopada co rano
Nie dziwne jest to to co widze na codzien
Fakty z zycia wziete miedzy prawda a Bogiem

Nie dziwi mnie człowiek proszący o jedzenie
Takie czasy Polska tu co drugi ma puste kieszenie
Spojrzenie na to co się dzieje przeraża
Wstajesz rano znowu masz pierdolonego kaca
Nawet nie wiesz za co bo tu taka lipna płaca
Tydzien po wypłacie znowu hajs pożyczasz

Wjebać się w problemy to nie trudne trudniej sie wylizać
Szanuj przyjaciół bo tu nie dasz rady bez nich wierz mi
Słuchaj prawdy od chłopaków z tych osiedli
Mimo wszystko mam do życia chęci
Nie ma co się załamywać bo czas pędzi
ELO z fartem i wiarą że nadejdą lepsze dni
Że nadejdą lepsze dni

Czuję w okół siebie w okół ciebie to samo
To jak rutyna mnie dopada co rano
Nie dziwne jest to to co widze na codzień
Fakty z zycia wziete miedzy prawda a Bogiem