Robimy skok
Góra dół
Rozjebie jebany mur
Nie toleruje tych słów
Poza granicami bunt
Robię szum
Ale ból niewyobrażalny ból
Stopi stół
Cały mój banknot wydam na markowy ciuch

A to co twoje to moje
Zabiorę pierdole już cały świat
To nie to pole za moët chowają suki swą twarz
More kolore chciałbyś zarobić kurwa cały hajs
Marne garze jak wymaże sobie skromny benz club

Miliony monet jak sonet
Napisze kilka wersów jeszcze dziś
Kiedyś zarzucimy sobie kilka błędów kilka chwil
Mamy stany znamy cały schlany kurwa shit
Dopóki odpalamy gramy za money nie gramy za grilla
Nikt nie zdetonuje póki nie pali się ląd
Nic nie warte chuje skuje
Perspektywę stawiam z krok
Skamieniałe szmule gdy zabulę
Za furę staniemy murem
Za tłumem ludzi namówię na ten pierdolony hałas yeah
Pierdolony hałas yeah
Pierdolony hałas yeah
Pierdolony hałas yeah

Nie oddam suce majątku
Raczej odłożę na życie
Czasami nagram lovesonga
Czasami kurwa wykrzyczę
Pale nie pale bo moje
Byłem na górze na dole
Zabiorę kurwą co nie ich
Zabiorę wszystko co moje
Ty oddaj broń bo nie potrzebuje widzieć krwi
Spalony most
Nie żałuję bo ich
Ty robisz skok
Bungee bardziej niż skoczymy kurwa dziś
Mam nowy stuff nowe rzeczy
Twoja lady mówi
Strzały z karabinu rymów
Skurwysynu tak się robi trap
Zrobimy hity nie hity
Robię muzę potem hajs
Nie liczę na twoje dzięki
Ja czekam na to co mam
Paradoksalnie kto by kurwa tego chciał
Zrobimy wehikuł czasu
Co w tę zabiorę cały kwit
Znowu chce moje dłonie
Zabieraj ze sobą cały ten shit
Resztki honoru
Nie ma medalu styl szyk
Suka chce wsiadać do auta zostawia po sobie syf
Dziwne grupy ludzi proponują żebym do nich wpadł
Nie mam czasu na gadanie
Wpadnę tylko po ten hajs
Cztery zero cztery to chyba jakiś błąd
Nie ma grawitacji to wszyscy robimy kurwa skok

Robimy skok
Góra dół
Rozjebie jebany mur
Nie toleruje tych słów
Poza granicami bunt
Robię szum
Ale ból niewyobrażalny ból
Stopi stół
Cały mój banknot wydam na markowy ciuch

A to co twoje to moje
Zabiorę pierdole już cały świat
To nie to pole za moët chowają suki swą twarz
More kolore chciałbyś zarobić kurwa cały hajs
Marne garze jak wymaże sobie skromny benz club