Śmiertelna pasja rap is a song in Polish
Pow sprawdź ten syf Ł.A.Z. boss synu
I książę Jeżyć na serio
Witam cię ulico obiecuję nie zamulę
Ja wracam na podwórko jak w '96 Bullet
Mam tę pasję tak czuję ta pasja inspiruje
Śmiertelna pasja rap i jego praojczulek
Na ty z true school'em lecz częściej hardcore
I weterani z Compton z tą całą ich sielanką
U mnie też bagno jeżyckie szambo
W głowie bałagan jak Jambo mambo
Kto kuma zna to ten slang wyliczanką
Jeżycki rytm hip hop komando
Z SLU bandą to o planach na przyszłość
Życzę nam Darku by z Reedukacją wyszło
Bo nie nazwę tego kiszką coś jak Premo i Guru
Dobra przesadzam to Polska królu
Nie chcesz przymuruj albo wypłyń z czymś lepszym
Śmiertelna pasja rap moja muza i teksty
Śmiertelna pasja rap ja witam cię ulico
Nadal prawdziwy rap nikt tu w chuja nie przyciął
Śmiertelna pasja rap jeśli chcesz mogę przysiąc
Tu Rychu z Kaczorem dziś ten numer ci wyciął
Żyć tym o czym nawijasz i nawijasz jak się żyje
Śmiertelna pasja rap nie wiesz czemu? Wnet odkryjesz
Jak intensywnie żyjesz czyżby zgodnie z tym opisem
Jeśli nie wykonasz hardcorowych ruchów złapiesz rysę
A może w tym opisie będzie całe moje życie
Lecz czy muszę je zniszczyć żeby spodobało ci się
Mój rap na ciężkim bicie ciężkie życie i klimaty
Udowadniać wiarygodność dzień za dniem spisać na straty
Tyle marzeń tyś kumaty no to skumaj bazę synek
Że rap to często muza i nie trzeba tych rozkminek
To w cieście tym rodzynek kto lepszy pokaż palcem
A co jeśli to ciasto się okaże zakalcem
Ja jestem malcem w obliczu wszechświata
Jestem jednostką w rapie wymiatam
Nie kłamię gadam jak jest co czuję widzę
Zbyt wiele złego tym dziś się brzydzę
Nie muszę brnąć w to by album był spoko
Starczą wspomnienia i sprawne oko
Trochę talentu żeby nie wyszły bzdury
Rychu Peja SoLUfka znany z literatury
Śmiertelna pasja rap ja witam cię ulico
Nadal prawdziwy rap nikt tu w chuja nie przyciął
Śmiertelna pasja rap jeśli chcesz mogę przysiąc
Tu Rychu z Kaczorem dziś ten numer ci wyciął
Po pierwsze z pasji po drugie dla fanów
Po trzecie dla peklu by nie rezygnować z życiowych planów
Weź się zastanów co dla ciebie ważniejsze
Umrzeć na ulicy czy wyrwać się w lepsze miejsce
Z pamięcią o korzeniach bo one tkwią w nas na zawsze
Historie pisane krwią czasem niosą porażkę
Każda jest lekcją która pokory uczy w murach
Z betonu huczy fura w garażu przekręcam kluczyk
I z piskiem ruszam w tym gównie jest dusza
Bas tętni w uszach a w zapisanych papieru arkuszach
Prawdę odnajdziesz nie z kapelusza wziętą
Tak aby sprostać życiowym zakrętom
Żeby nie zostać z pętlą zaciśniętą na karku
Gównianą metą lub niespłaconym kredytem w banku
Wciskam gaz w deskę choć życie mówi parkuj
Jak WSRH wywieram presję koniec żartów synu
Śmiertelna pasja rap ja witam cię ulico
Nadal prawdziwy rap nikt tu w chuja nie przyciął
Śmiertelna pasja rap jeśli chcesz mogę przysiąc
Tu Rychu z Kaczorem dziś ten numer ci wyciął
Śmiertelna pasja rap ja witam cię ulico
Nadal prawdziwy rap nikt tu w chuja nie przyciął
Śmiertelna pasja rap jeśli chcesz mogę przysiąc
Tu Rychu z Kaczorem dziś ten numer ci wyciął
Jak Peja
Ja mam tą pasję
Kaczor teraz z Rychem
Nieśmiertelny rap