song lyrics / Rychu Peja SoLUfka / Moralniak lyrics  | FRen Français

Moralniak lyrics

Performer Rychu Peja SoLUfka

Moralniak song lyrics by Rychu Peja SoLUfka official

Moralniak is a song in Polish

Mam wrażenie że pochodzę z ekipy Pirate Gang
Wypadanie z aut to mój fach żaden fart
Wiem co chcesz powiedzieć Rychu Peja odleciał
Rychu to ćpun alkoholik kobieciarz

Życia tandeciarz bo marnuje każdą szansę
Bo spokojnie na to kurewskie życie patrzę
I albo w to polecisz albo się wyleczysz
W czasie gdy się naprawiam z niepowodzeń się mych cieszysz

Więc napijmy się wódki nasza wódko pozwól żyć
Życie to nie z klipów peace ludzie piją by żyć
Z życiem nie walczyć z problemami się nie zmagać
Życie naprawiać i niszczyć jak łamaga

Trzeba mieć charakter jak nie to gleba parter
Podnieś się i z fartem podążaj dziś ku szczęściu
Uszanuj to czym ludzie obdarzają cię to piękne
Podziękuj bez napięć wrzuć na luz bo z dumy pękniesz

Chcesz mnie zrozumieć? Spróbuj wsłuchać się w me teksty
Ja wszystko przewidziałem na albumie poprzednim
Jeszcze wcześniej na NOJI ja to brałem na poważnie
CD numer jeden utwór jedenaście

Do psów nigdy nie grzałem więc nie będę jak fifty
Dla mnie południowy bronx Fat Joe respect dla kliki
I kolorowe drinki choćby z kum kum alpaga
Tak się tu zmaga każdy drań to jest odwaga

Umieć okazać słabość dawać swym ludziom radość
Przebudzić się i w całość poukładać bez lania żali
Coś zniszczyć rozwalić pozdro dla wandali
Bohater skandali tu się nie ma czym chwalić

Istnieją dwie opcje piach lub więzienna krata
Optymizmem nie napawa przepowiednia wariata
Trzeba chcieć naprawić to co psuja tu zbroiła
Dopóki jest co dopóki jest siła

Albo kiła mogiła mistrz czarnych scenariuszy
Na łbie swym kopie kruszy zamiast do przodu ruszyć
Życie pierdol się jak Sobota tak powiem
Szaleństwo bowiem ja od zawsze mam w głowie

Chcesz mnie zrozumieć? Spróbuj wsłuchać się w me teksty
Ja wszystko przewidziałem na albumie poprzednim
Jeszcze wcześniej na NOJI ja to brałem na poważnie
CD numer jeden utwór jedenaście

Ja cały czas biegnę cały czas zmagam się z czasem
Boję się że stracę najlepsze lata życia
Wciąż myśląc co jest ważne a co wcale nie zachwyca
Bo co niby osiągam co dostałem od życia

Przerażam sam siebie moje otoczenie znam je
Mam to penerskie znamię od dziecka jestem chamem
Spytaj czy przestanę takiej gwarancji ci nie dam
Bo życiowa meta niewidoczna na start czekam

Chcesz mnie zrozumieć? Spróbuj wsłuchać się w me teksty
Ja wszystko przewidziałem na albumie poprzednim
Jeszcze wcześniej na NOJI ja to brałem na poważnie
CD numer jeden utwór jedenaście
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.
Copyright: SCHUBERT MUSIC PUBLISHING INC.

Comments for Moralniak lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of the cloud
2| symbol at the bottom of the house
3| symbol at the top of the television
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid