Boję się zasnąć choć mam wielkie sny
Serce jak dzwon ale boję się zabić
Obnażam piersi przed Tobą jak Rejtan
Gołębie serce kupidyn niech strzela
Wołam o skalpel chce wyrwać się z klatki
Jestem sercem bo mam same wady
Znowu na dłoni to serce do walki
A mój głos ma wciąż jedne barwy
Odchodzę z gardeł jestem organem
I nadal pragnę wkładać w tą lalkę
Jestem z kamienia niech spadnie ten ciężar
Nie mam serca więc weź mnie do serca
Uderzam mocniej bo nie chce pękać
Nie leżysz na mnie więc połóż na kierach
Boję się ściskać i znowu otwierać
Znów jestem w gipsie przez złamane serca

Nie wiem czy zniosę kolejne ukłucia
Zmiany tętna przeszczepienie
Kiedyś ucieknę w pędzącej karetce
Na czystym sercu jest brudna koszula

Nie wiem czy zniosę kolejne ukłucia
Zmiany tętna przeszczepienie
Kiedyś ucieknę w pędzącej karetce
Na czystym sercu jest brudna koszula

Taka pompa w piersiach mówią że nadaje krokom tempo
Zwiększa zmniejsza większości robi nogi na miękko
Bravehearts dzisiaj każdy słucha 'Quick to back down'
Ten świat szybko światło gaszę nie chcę mieć tak
Ten świat z niego nie jest dumny Mel Gibson
Braveheart temu tu zaprzecza dziś wszystko
Ten strach znowu nie pozwala żyć szybko
We snach ta zasada się obala tylko
W ziemię wwiercę cię szczerością mam jej w opór
Skoro jestem sercem chcę bić w rytm najszybszych kroków
Choć agresji poziom zero to w obronie zabiłbym
Bo pod wpływem presji zwielokrotniam przepływ pośród żył
Niektórym synowie Eos tu dla zgrywy dmuchną w żagle
Całe życie z górki a więc później kończą na dnie
Ale co ja niby wiem bez planów innowierca
Chcę tylko umieć używać tej pompy w piersiach

Nie wiem czy zniosę kolejne ukłucia
Zmiany tętna przeszczepienie
Kiedyś ucieknę w pędzącej karetce
Na czystym sercu jest brudna koszula

Nie wiem czy zniosę kolejne ukłucia
Zmiany tętna przeszczepienie
Kiedyś ucieknę w pędzącej karetce
Na czystym sercu jest brudna koszula