song lyrics / Nizioł / To dla moich ludzi lyrics  | FRen Français

To dla moich ludzi lyrics

Performers NiziołSadoch

To dla moich ludzi song lyrics by Nizioł official

To dla moich ludzi is a song in Polish

To dla moich ludzi nieważne jak daleko
Mogę ich nie widzieć lata pamiętam każdego
Nie tracę przyjaciela koleżki ani ziomka
Szacunek od początku chociaż to nie ten sam kontakt
Dziś fory łącza rozrzuceni po świecie
Pamiętam nasze czasy jak rapy na kasecie
Tego nie da się zapomnieć jak pierwszych pocałunków
Naprawdę dobrych ziomków nie waflów od cukru
Multum więzi łączy mamy wspólne sentymenty
Biegaliśmy puści młodzi wiedzieliśmy jak zarobić
Od mycia samochodów jumek dyszek do pogonki
Wychowały nas ulice nie internetowe stronki
Może w domu nie bogato patologią to pachniało
Ale wróciłbym tam teraz przyjebać siemano
Zobaczyć wszystkie ryje powtarzać balety
Bajerzyć pod klaterą ruszyć bez niczego w rejon
Wiesz o co mi biega kolega ma zawsze wsparcie
Nie było nas 3 paki stykał nam sztywny tandem
Utykał to pod ramię a na pastwę rzucę leszcza
Śródmieście stara szkoła nie nauczyła kurestwa
Wiesz jak było po te naście lat
Zgredy powtarzały synek jak masz czas to się baw
Bo zobaczysz co Cię czeka dziś od dawna na wyjeździe
Kręcę jak się da tabu nie przed czym uciekłem
Cisza bez przypału jakbyś dźwigał saszetę
Szybkim krokiem oczy w niebo walisz jana na spacerek
A pikawa zapierdala jakbyś z kelnerem
Robota robota trza robić przyjaciele
Jeden kradnie drugi diluje trzeci w budowlance
Czwarty piąty szósty też wyjebał za hajsem
Reszta nie rzuca się w oczy nie wrócą bo mają pajdę
Tak toczy się życie Polando emigrante

To dla moich ludzi serdecznych ziomali
Los tak poukładał jesteśmy banitami
To dla tych co w Polsce wspominają czasy
Dla dobrych wariatów forever mam szacun
To dla tych co grzeją niekoniecznie wczasy
To dla nich wolności by mogli być z nami
To szczere pozdrówka dla rodzin i famil
Dla dobrej kobitki co git się prowadzi

To dla tych kumatych tych co są z nami
Którzy mimo strat dalej wierzą w swoje plany
To dla swojaków w Polsce za granicą
Którzy mimo lat dalej idą idą
Nie musisz być kotem rozkminiaczem łotrem
By być kimś ważne milczenie jest złotem
Się obyło bez leżaków parę tracków o tym mam
Jakie szczęście że w nieszczęściu nigdy nie zostałem sam
To dla tych to dla nich parę słów otuchy
W końcu przyjdzie czas kiedy opuścicie mury
Wrócicie do rodzin odzyskacie to co wasze
Pozdrowienia Bużka trzymaj się wariacie
Wciąż lata lecą oswojony za miedzą
Los nas porozrzucał diametralnie każdego
Niezapomnę na pewno w pamięci facjaty
Przeszliśmy niejedno niech wam się farci

I to samo się nakręca kiedy z serca płyną wersy
O ludziach o miejscach o czasach o krewnych
Bo to poszło dawno w boki
Błędy młodości zawsze da się odrobić
Wiem to ja wiesz to Ty nie wie ten co
I mu wyjebali kły takie życie wiesz jak bywa
Pamiętasz pamiętam ja pamiętają mety
Mety podwórka klatery zanim były tu kamery
I trza było kopać w latanie po boisku
Wtedy byłeś mordko mistrzem we własnym stylu
Chodzenie na pisanie na
Sznyty za kobity trawy więcej niż kofikach
Ludzie na ulicach zupełnie inne czasy
Dla tych co nie zapomnieli napierdalam dziś te rapy
Korzenie bratnie dusze karuzela czasu
Ja się nigdy nie odwrócę od tego klimatu

To dla moich ludzi serdecznych ziomali
Los tak poukładał jesteśmy banitami
To dla tych co w Polsce wspominają czasy
Dla dobrych wariatów forever mam szacun
To dla tych co grzeją niekoniecznie wczasy
To dla nich wolności by mogli być z nami
To szczere pozdrówka dla rodzin i famil
Dla dobrej kobitki co git się prowadzi
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for To dla moich ludzi lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the television
2| symbol to the right of the thumbs up
3| symbol at the bottom of the clock
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid