To na naszym podwórku było od lat
Rosa nadal paruje opada z drzew
Skrawek nieba otwierasz każdego dnia
Nie chcę nawet pomyśleć że nie będzie Cię
Nie będzie Cię

Dopóki jesteś ze mną chcę wciąż całować Cie
Zostałaś mą legendą łagodną nocą snem
Dopóki jesteś blisko dotykam ramion Twych
Oddam dla Ciebie wszystko rozjaśnię blady świt

Znów po niebie dziś płyną obłoki i wiatr
Myśl o naszym podwórku tkwi we mnie wciąż
Włosy Twoje w warkoczach dotykać chcę
Tylko szepczę te słowa Ty ze mną bądź
Ty ze mną bądź

Dopóki jesteś ze mną chcę wciąż całować Cie
Zostałaś mą legendą łagodną nocą snem
Dopóki jesteś blisko dotykam ramion Twych
Oddam dla Ciebie wszystko rozjaśnię blady świt

Dopóki jesteś ze mną chcę wciąż całować Cie
Zostałaś mą legendą łagodną nocą snem
Dopóki jesteś blisko dotykam ramion Twych
Oddam dla Ciebie wszystko rozjaśnię blady świt