Wokół mnie is a song in Polish
Wszystko jest takie fałszywe
Kiedy idę w miasto na patrol
Mijam ziomów i japy które mną gardzą sprawdź
Przez to że mam opuszczone spodnie za bardzo
Taka opinia szczerze jestem ponad nią
Czuję ich wzrok na sobie
Takie są normy tu
Spływa to po mnie znów aplikuje chłodny luz
Puszczam gibka w słuchawkach i staram się
Rozkminić wszystkich i wszystko co otacza mnie
To jest brzeg
Miasto plotek i blach nie fotek i plaż
Chyba że na nk
Jednak to właśnie tu czuję się swobodnie
Wisi mi wszystko jak z 3 wersu spodnie
Siksy raczej nie podbijają do mnie
Jak idę przez rynek ku*** z miesięcznym zarostem ziom
I chodź myśli mam różne skupiam się na sobie
Resztę chyba ogarnę później
Wszystko to co teraz dookoła mnie otacza
Burzy spokój i wszelkie granice wciąż przekracza
Błędne myślenie ludzi wartości zatraca
Tak wielu jest na szczycie i już stamtąd nie chce wracać
Szacunek miłość dom rodzina i ciężka praca
Zawsze ze zdwojoną siłą do ciebie powraca
Masz tylu ziomów kiedy płoniesz tak jak raca
Gdy gaśnie ten ogień prawie każdy się odwraca
Wokół mnie cały dzień ten beton szary
Ławka starej rozmawiamy że lecą pary
Ja już sam nie kumam co się dzieje wokoło
Kolejny brudas wyzywa tu ciebie na solo
To moje życie wokół mnie sami ziomale
Dzięki chłopaki że ku*** tu sam nie zostałem
Jadę dalej jak laski co chciały być dobre
I ich spojrzenia chłodne mówią daje za drobne
Ja robię co mogę no i kocham klatki zapach trawki
Nieosiągalny jak matura z matmy
Haos na hifi rytmikę ma w tych garach
Taki kawałek że ci puchną jaja
Znów robię to samo co kilka lat temu jednak ekipa wokół mnie
Najlepsza z brzegu
Ja patrzę w około na ten świat szary
I nie czuję się w nim wcale taki mały
Wszystko to co teraz dookoła mnie otacza
Burzy spokój i wszelkie granice wciąż przekracza
Błędne myślenie ludzi wartości zatraca
Tak wielu jest na szczycie i już stamtąd nie chce wracać
Szacunek miłość dom rodzina i ciężka praca
Zawsze ze zdwojoną siłą do ciebie powraca
Masz tylu ziomów kiedy płoniesz tak jak raca
Gdy gaśnie ten ogień prawie każdy się odwraca
Wszystko to co teraz dookoła mnie otacza
Burzy spokój i wszelkie granice wciąż przekracza
Błędne myślenie ludzi wartości zatraca
Tak wielu jest na szczycie i już stamtąd nie chce wracać
Szacunek miłość dom rodzina i ciężka praca
Zawsze ze zdwojoną siłą do ciebie powraca
Masz tylu ziomów kiedy płoniesz tak jak raca
Gdy gaśnie ten ogień prawie każdy się odwraca