Nieodwracalne zmiany is a song in Polish
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Kim oni są kim my jesteśmy
Nie pamiętam chociaż wiem że ich znam przysięgam
I nadchodzą już by rozjechać mój mózg
Jak to? Widzieliśmy się przecież niedawno
Jeden raz drugi raz trzeci już nieładnie
W końcu brat nie ma już miłości dla mnie
W stu procentach to jest znajoma gęba
Lepiej przyznaj się że ciebie nie znam to legenda
Muszę coś powiedzieć nawet jak się pomylę więc
Idę tam idę sam w tą czarną chwilę
Czuję się jak byłbym nieźle nagrzany
Rany rany jestem zdekonspirowany bo
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Co robisz? Pod górę drogą noga za nogą
Zakręty łatwo potknąć się o własny ogon
Wysoko żeby spojrzeć w oczy bogom oko w oko
To nie ten świat pory roku przez okno no to co
Że nie ma kasy suma różnica czasem
Łamie zakazy na ulicach gonię królika
Dudni muzyka nie nudzi nie usypia
A moja matka mówi mi Ty jesteś głupi Michał
Najważniejsza powinna być twoja głowa
Żeby żyć i ze strachu w piachu nie chować czoła
„Gdzie jest Joka" woła druga połowa
Słychać jej krzyk na schodach To nienormalna pora
Szkoda słów szkoda rymu szkoda spalonego Rzymu
I tu miasto jest nasze a to znaczy podzielone na pół
Wychowany tu od gnoja czytam Kuczoka Gnój
W śląskim zoo paranoja każdy tu jakiś nieswój
A ja wiem ja wiem kim my jesteśmy
Znam kody cheaty piny nowe adresy
Licho nie śpi czy ty czujesz się bezpieczny
Nie wydostaniecie się z tej opowieści!
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Gdy byłem małym chłopcem to chciałem być dorosły
I urosły osły w kilkanaście mgnień wiosny
Gołe siksy zastąpiły mi komiksy
I to nie czyni mnie innym od was wszystkich
Święty nie byłem nie ani nie będę ej
Bierz mnie takim jakim jestem kiedy wejdę
Moi ziomble wychowują własne bomble
Ej hombre każdy z nas tu tylko lubi dobre
Przedziwny swąd nagle miastem zawładnął
To nie hiphop który ciągnie go na dno
Kocham ten szajs i mam cały nagrany
Rany rany jestem zdeterminowany bo
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Ja mam ty masz
On ma ona ma ono ma
Wy macie my mamy
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Ja mam ty masz
On ma ona ma
Ja mam ty masz
On ma ona ma
Nieodwracalne zmiany
Nieodwracalne zmiany
Jest ten błysk w twym oku widzę znów
Chodź chodź jeszcze tylko jeden raz
Wyjaskrawię twój styl
Abra d.A.b. Joka
Właśnie to właśnie to
Zróbcie hałas
Miasto jest nasze
A czyje ma być