song lyrics / Hase / Wylew lyrics  | FRen Français

Wylew lyrics

Performers HaseTRK

Wylew song lyrics by Hase official

Wylew is a song in Polish

Zeszyt cały zajebany nie ma czystych kartek
Spisanych w prawdę wszystko jest nagrania warte
Tu piszą typy 'Twój najlepszy numer kurwa propsy'
Najlepszych jeszcze nie słyszałeś czas pokażę moc ich
W rapie emocji tyle że czuję ich więcej kiedy
Patrzę w oczy ruska co wyciąga mi spod kurtki pety
Głodni fety chłopcy świrują przed dupami
Że biznes kwitnie wyglądają 'bidnie' znów zaufaj mi
Będę koleżkom stawiał flaszki jak dorobię się
Szlug polskich paczkę aż rozjebie płuca jak rozedma e
Żadnych kurwa restauracji i mojito
Styl klasyczny cztery butle nie ma jak się styknąć witą
Jak ssie to pij to na dobitkę szlagier w szklance
I przegryź bo rosną szanse że padniesz przy umywalce
A w walce nikt nie wygrał jeszcze odpuścił też nie
Dziaram trasy do monopolowego ktoś może też chce
Ktoś może też chce ta Hase
No może też chce jak cie stać na pełnej prostytutce
Jak może zamienisz to morze wymierzone w wódce
A może dla odmiany ustawimy się na piłkę
Zajebać miejscówkę dzieciom też nazwiemy to sparingiem
Ziszczone na melinach życia o kurwa cisza
Lepiej pokaż zdjęcia kto je trzyma jeszcze dziś na kliszach
W rapie emocji tyle że o chlaniu trzeba pisać
W piątki to mam wylew od tych słodkich słów aż chce się rzygać

Jeśli jutro zabić ma nas kac
To i tak tu do góry szklanki w chuj jeszcze nie raz
Jeśli ma się skończyć to szpitalem nic nie widzę
Może w pompę cmokać mnie ten świat i okolice

Jeśli jutro zabić ma nas kac
To i tak tu do góry szklanki w chuj jeszcze nie raz
Jeśli ma się skończyć to szpitalem nic nie widzę
Może w pompę cmokać mnie ten świat i okolice

Nawet gdy był hajs i mały problem z nim
Na BP za dwa drobne Van Pury wjeżdżam nie gin
Na salony odlewam się jak Stonoga
I twój żel na włosach a po nogach widzę spływa Ci
Z tolerancją u mnie kiepsko i na pewno Twoim pieskom
Suko nie będę się kłaniał przyjacielsko
Niech poda kubek leje i spierdala czubek
Ja ziomków mam już ze sobą Twój ma na rękawie puder
A mówię wam po klubie jebnij rundkę tak się gimby bawią
Drin przez rurkę fajną córkę masz już z nią zabawę mają
Zakładam kurtkę bo różnie ludzie wracają
To jak igrać z ogniem choć podobno mróz zapowiadają
Mam nieźle wbite już bym liter za chuj nie poskładał
A tu dalej pite kumpel wbity chuj wisi jak Saddamm
Albo jak Lepper trochę współcześnie a spadać czas
Jak Pezet lub trochę staromodnie jak Mann
Jeszcze za chwilę szoty wlecą za ziomków
Co za miedzą ale co Ty z nami są choć obok nie siedzą
W piątki to mam wylew od tych słodkich słów
A wszyscy wiedzą że to się wciąż zapętla znów i znów

Jeśli jutro zabić ma nas kac
To i tak tu do góry szklanki w chuj jeszcze nie raz
Jeśli ma się skończyć to szpitalem nic nie widzę
Może w pompę cmokać mnie ten świat i okolice

Jeśli jutro zabić ma nas kac
To i tak tu do góry szklanki w chuj jeszcze nie raz
Jeśli ma się skończyć to szpitalem nic nie widzę
Może w pompę cmokać mnie ten świat i okolice
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Wylew lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of the thumbs up
2| symbol to the left of the clock
3| symbol to the right of the cloud
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid