DAJ MI SPOKÓJ is a song in Polish
Teraz proszę, daj mi spokój (yo)
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuję oprócz chłodu nic
Więc proszę daj mi spokój
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuję oprócz chłodu nic
Przecież to nic nie znaczyło, co Ty nie wiesz?
A ja znowu wziąłem to do siebie (słabo)
Nic nie robię poza graniem i pracą
Mieliśmy się spotkać, ale za to mi nie płacą
I jestem nieostrożny z kasą
Wszystko wydałem na to, że mi się wydawało, że coś z tego będzie na lato
Ale teraz lato mi to
Piję piąte piwo z moją ekipą
Mam powód, więc daj mi się cieszyć chwilą
Jak gorzej mi, to ciężko mi z ciszą
Ej dobra, teraz cicho (cii)
Gdy wchodzę do domu, tam leżę tylko ja i mój pokój
A ty, proszę daj mi spokój (yea)
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej, czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuję oprócz chłodu nic
Więc proszę, daj mi spokój (he)
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej, czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuje oprócz chłodu nic (ej, wiesz co?)
Jak miałbym super moc, chciałbym czytać w ich myślach
Żeby wiedzieć, co myślą o mnie, a nie tylko się domyślam
Ciężko się przyznać, bo jak chodzi o kontrolę emocji
To ja to stażysta, a ty lubisz to wykorzystać, jesteś toxic
Obciąłem nową parę spodni, że niby jortsy
Na nogach Cortezy, tamci kij w dupie traperzy
Zastanawiam się - żyć czy przeżyć?
Ej, gramy tu for the twenties, dla ladies i besties
A Ty, męczysz i jesteś bezczelny
Jak to jest? Nieszczery najbardziej się szczerzy
A ja tu siedzę i myślę o tym - Ej, mogłem se odwiedzić Berlin
Teraz proszę, daj mi spokój (yo)
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuję oprócz chłodu nic
Więc proszę, daj mi spokój (he)
Nie gadaj do mnie, nie chcę wrogów
Ej czemu nie dotrzymujesz kroku? (yo)
Miało być lepiej w nowym roku, a nie czuję oprócz chłodu nic