Nasza miłość sie skończyła, nie szukaj jej o nie
Piękna chociaż któtka była, czy dobrze czy to źle
Wcale nie zal tej miłości, nie żal mi
Wiele było w niej zazdrosci i wiele było drwin

Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi
Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi

Jestem wolny jak ptaszyna jak wiatr co w koło gra
Lecz nie pierwsza to dziewczyna, co kamień w sercu ma
Wcale nie zal tej miłości, nie żal mi
Wiele było w niej zazdrosci i wiele było drwin

Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi
Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi

Nasza miłość sie skończyła, nie szukaj jej o nie
Piękna chociaż któtka była, czy dobrze czy to źle
Wcale nie zal tej miłości, nie żal mi
Wiele było w niej zazdrosci i wiele było drwin

Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka do mych drzwi
Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi

Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka do mych drzwi
Nic nie wróci dni minionych nie warto ronić łez
Tyle marzeń niespełnionych jeszcze jest
Wcale nie zal tej miłości nie zal mi
Wkrótce nowa tu zagości, zapuka w moje drzwi