Pytasz mnie czego chcę ja chcę więcej
Nikt nie mówił że to będzie łatwe wejście
Jak mnie widzisz przybij pionę dawaj zdjęcie
A do wrogów mówię „Kurwy zróbcie przejście"
Pytasz mnie czego chcę ja chcę więcej
Nikt nie mówił że to będzie łatwe wejście
Jak mnie widzisz przybij pionę dawaj zdjęcie
A do wrogów mówię „Kurwy zróbcie przejście"

Zróbcie przejście yeah
Zróbcie przejście
Zróbcie przejście yeah
Zróbcie przejście yeah

Zróbcie przejście mi
Nie będę czekał znów kolejnych chwil
Bo goni kwit
Jak zwykle robię swoje nie przeszkodzi mi już nikt
Ja zwijam splif
I czas tu płynie jakbym płynął
Swoim pierdolonym jachtem
Ty łapiesz swoją tratwę
Chcesz typie złapać falę
Wiatr wieje ci w oczy
A przecież oczy to nie żagle nie
Steruję życiem tak jak statkiem
Potem zwijam twoją pannę
Zaliczam numer tak jak stattrack
To nienormalne (ey to nienormalne ja)

Ale tak się żyje tu
Nasze wersy zawsze true
Myślisz że kłamiemy z nut (nie)
Fake flex jak chuj (co)
Po co ty gadasz tak do nas (ey)
To nie hajs z trapu
Ani na pół etatu
I skacz tak (ey)
Chcę widzieć was tam (nie)
To nie jest rap ja (nie)
Sztywno i garda (ja ja)
I pokaż Instagram
Ja chcę go sprawdzać

Pytasz mnie czego chcę ja chcę więcej
Nikt nie mówił że to będzie łatwe wejście
Jak mnie widzisz przybij pionę dawaj zdjęcie
A do wrogów mówię „Kurwy zróbcie przejście"
Pytasz mnie czego chcę ja chcę więcej
Nikt nie mówił że to będzie łatwe wejście
Jak mnie widzisz przybij pionę dawaj zdjęcie
A do wrogów mówię „Kurwy zróbcie przejście"