Gdy wchodziłem nie umiałem nic prawie,
Jeśli chciałem żyć musiałem poświęcić się sprawie,
Moje kieszenie wiecznie pachną jak bezprawie,
Jeszcze większe jaja, bo ciągle mamy asy w rękawie,
Gdzie mój limit nie ma,
Obcy typ, nie mówi siema
Jak zarobisz, możesz mówić ze masz po problemach,
Nie zrobię nic, jeśli nie czuję się z tym zgodny teraz,
Po prostu wolę zera.

Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git,
Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git git, ej

W studio mam lepszy humor,
Podnoszę pliki w góre,
Jeśli poczuję hit, podniosę temperaturę,
I dużo dla mnie znaczysz,
Dużo, ale mnie psujesz
Nie nie potrzeba mi nic poza ludźmi w moim klubie, ej
Dużo klimatu w klubie, ej
Dużo dużo klimaru w klubie, ej
Dużo ludzi w moim klubie, ej
Dużo dużo jest w moim klubie ej

Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git,
Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git git.

Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git,
Igi ma taki styl i przejebany jak nikt,
Patrz jak typo rusza się, nie chodzi tylko o ten plik,
Wchodzę i siedzisz cicho,
Jakby zmarł ci bliski typ,
Piję piwo, w ręce gibi,
Wszystko u mnie serio git git, ej