Jej blade policzki me dziurawe myśli jej
Serce znów płonie jej serce iskrzy
Znów widzę jej oczy wiem że o mnie myśli
Te ciche ulice zabiły dziś wszystkich

Moja podświadomość mówi mi to właśnie ta
Z którą mogę iść przez każdy wyboisty szlak
Chłodny powiew wiatru niby jakiś głupi znak
Łapie mnie za rękę ona to mój drogowskaz

Nie liczę już czasu bo czas liczą głupcy
Z Tobą wydam szmal nie wezmę go do trumny
Z Tobą spale blanta przy ogromnej burzy
I wszystko dzisiaj dopnę na ostatni guzik

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce

Ile błędów w życiu popełniłem
Ile razy tego żałowałem
Pierwsza która rozpaliła serce
Pierwsza w której tak się zakochałem

Nie patrze na zyski patrze na szczerość
Się troszczę o bliskich królowa życia
Królowa śmierci i królowa ognia i królowa zimy
Pisze te teksty i składam te rymy nabrałem odwagi
W miłości zrobiłem ruch gra jest jedna ale graczy tylko dwóch

Powiedz mi czy mnie rozumiesz powiedz czy czujesz to samo
Tak bardzo chce z Tobą zasypiać a potem a potem budzić się rano
I czuć zniewalający zapach twych pięknych włosów
One płoną znów płoną jak kwiat lotosu

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce

To królowa ognia która podpaliła serce
Ona mnie rozgryzła pokazała mi coś więcej
Życie jest jak gierka życie bywa pełne przestępstw
Pędze przez nie z Tobą blant się pali w mojej ręce