paroles de chanson / Szpaku parole / Na Osiedlu lyrics  | ENin English

Paroles de Na Osiedlu

Interprètes SzpakuKubi ProducentBedoes

Paroles de la chanson Na Osiedlu par Szpaku lyrics officiel

Na Osiedlu est une chanson en Polonais

Kubi-bi-bi-bi

Nadal muzyka buntu, ty, nieważne trapy czy trueschool
Mój braciak byłby w kadrze Polski, gdyby nie banda oszustów
Gdyby nie zdrowie, no gdyby nie sytuacje, na które nie mamy wpływu w ogóle
Więc nie bierz do bani to, kurwa, jeszcze poznają podwórka
Drugi mój braciak wali po nocach ten temat, na pewno nie zaśnie
Robisz se krzywdę, bracie, odmawiam za ciebie pacież
Jesteś dzieciakiem, moim braciakiem, kurwa mać
Nie pozwolę, żebyś przepadł, tak mi dopomóż Pan

Tamte szesnastki latały z brzuchami, typy z piędziesionami
Z gazem na niedźwiedzie, po co? Kurwa, nie chcesz wiedzieć
Nie chcesz wiedzieć jak się żyje tu
Psychiatryki, tanie panie, powiedz gdzie jest duch

Tamten temat wali w łeb na osiedlu (na osiedlu)
Tamten typ stracił zęby na osiedlu (na osiedlu)
Kastet, baton, komin, jadą psy na bloki (kurwo)
Nie widziałeś naszej drogi
Tamten temat wali w łeb na osiedlu (na osiedlu)
Tamten typ stracił zęby na osiedlu (na osiedlu)
Kastet, baton, komin, jadą psy na bloki (kurwo)
Nie widziałeś naszej drogi

Kochany pamiętniczku, widziałem jak sąsiad robił pod siebie
Jak walił konia obsraną łapą, gdy leżał na glebie
Właśnie mijałem pojeba, co mówił "Grubasie wciągaj to gówno"
Biegł na golasa, za nim radiowóz karetka I pudło
Tu gdzie patologia ma dom, tu gdzie kosę dostał ten ziom
Bo chciał honorowo I honorowo podziurawili też go
Tu chłopaki ciągle gonią konfidentów, bo nie mają zasad, te jebane kurwy
Mają gazy na nich, mają buty na nich, no bo, no bo, no bo, no bo mają ich za nic

Tu cię pokroją za długi, musisz to oddać na czas
On miesza towar z tanim lekiem, no bo też chce ćpać
On ma dzieciaka, znów go mijam jak go w wózku wiezie
Szczerze? Nie wiem co mam powiedzieć

Tata bije mamę, mama ciągle płacze
Lecz do ciebie się uśmiecha, nic nowego, prawda?
Dziwko, łapy precz od mojego brata
Mogę być największą gwiazdą świata I tak, dziwko, będę lojalny
Tylko przez muzykę dziś nie jestem poszukiwany
Nie pytaj czy jestem normalny
Wolę wpaść z pistoletem niż nie mieć go jakby ktoś wpadł z pistoletem
Paranoje, fobie, depresja I nie wiem jak mam ci powiedzieć, że wcale nie jestem zły
Mam dobre serce I staram się być dobrym człowiekiem
Cztery kominiarki na łeb, popatrz na smoki na niebie

Tamten temat wali w łeb na osiedlu (na osiedlu)
Tamten typ stracił zęby na osiedlu (na osiedlu)
Kastet, baton, komin, jadą psy na bloki (kurwo)
Nie widziałeś naszej drogi
Tamten temat wali w łeb na osiedlu (na osiedlu)
Tamten typ stracił zęby na osiedlu (na osiedlu)
Kastet, baton, komin, jadą psy na bloki (kurwo)
Nie widziałeś naszej drogi
Droits parole : paroles officielles sous licence Lyricfind respectant le droit d'auteur.
Reproduction des paroles interdite sans autorisation.
Auteurs: Borys Przybylski, Jakub Salepa, Mateusz Szpakowski
Copyright: Sony/ATV Music Publishing LLC

Commentaires sur les paroles de Na Osiedlu

Nom/Pseudo
Commentaire
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - Tous droits réservés. www.paroles-musique.com
Connexion membre

Se connecter ou créer un compte...

Mot de passe oublié ?
OU
CREER COMPTE
Sélectionnez dans l'ordre suivant :
1| symbole à droite de la poubelle
2| symbole en bas de l'horloge
3| symbole à gauche de l'ampoule
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid