Szron na rzęsach jakby zamarznięte łzy
Czemu płaczesz skoro święta
Zobacz ja dla ciebie dziś

Przytul serce a rozpuścisz cały lód
Będzie tak jak było kiedyś
Znowu dobra każdą z dróg

To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Zło chcesz pożegnać, zerwać z nim
To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Ze złem chcesz zerwać
Nie wahaj się, warto
Uwierz mi
Uwierz mi
Nie wahaj się
Uwierz
Gdy brakuje sensu życia
Kiedy tylko magla
Gwiazdka nad twa głową cel ci wskazać ma

Miłość łączy starych młodych
I dorzuca drwa
Bo jej ogień świecić mógł jak zorza
Wszystkim siłę dać

To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Zło chcesz pożegnać, zerwać z nim
To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Ze złem chcesz zerwać
Nie wahaj się, warto
Uwierz mi
Uwierz mi
Nie wahaj się
Uwierz
Gdy brakuje sensu życia
Kiedy tylko magla
Gwiazdka nad twa głową cel ci wskazać ma

Stoję blisko obok ciebie
Czujesz ciepło chociaż ziąb
Stoję blisko tak najlepiej
Nie ucieka od mych rąk
Stoję blisko, świece światłem
świece światłem chociaż mrok
A przed nami jasna przyszłość

To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Zło chcesz pożegnać, zerwać z nim
To czas pojednań
Kolęda jak hymn
Ze złem chcesz zerwać
Nie wahaj się, warto
Uwierz mi
Uwierz mi
Nie wahaj się
Uwierz mi
Uwierz mi
Nie wahaj się
Uwierz