Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm
Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm

Schowaj dumę bo to znowu kogoś boli cicho
Tolerancja tak szeroka jednak ma granicę
Szkoda tylko że ustala je znów establishment
Arcyadmin czuwa dziecko to jest polityka
Porobieni grubo jak w hipnozie w TVN ie
Patrz pomylisz głowę z dupą jeszcze się pośmiejesz
Jaki problem ty potrzymaj mi piwo i patrz
Ta iluzja to nasz chleb powszedni od chodzika
Media pompują shit robię się zmęczony tym
Już weź im wytłumacz z nich tak samo robią kretynów i
Teorie spiskowe to nie z kina fake by the way internet to dzieło CIA
A jak przyjdzie mój czas to swoje zrobię
Bo jeszcze mi nikt serca nie wyciął
I gdy spytasz czy stoję po twojej stronie
Powiem tak jeśli stoisz po stronie życia

Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm
Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm

Ten świat od dawna zamienia się w korporację
A wiesz centrala nie będzie się z nami cackać
Jedyna wiara że mamy tu coś na własność
Nasz kapitał to nasze relacje sam sprawdź
Znów nie da recepty ci żadna partia
I psychopaci nagrzani na szybkie hajsy
W świecie w którym zarobisz na fali kłamstwa
Można trafić do piachu za szczyptę prawdy
Niepodległa zależy to nie takie pewne
Na to pozwoli sobie ten który ma najwięcej
Bogiem pieniądz po drugiej stronie to co w sercu
Chociaż machina spija z niego krew po kropelce
Nigdy nie powiem lewo czy prawo
Bo ja nie koncentruje się na podziałach
Z jednej i z drugiej masz niezłe bagno
A ideologie to jest plac zabaw

Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm
Obiecaj że nie zgubisz jej nawet kiedy spełnisz sny
Ten zimny świat może zabić w nas cały sens i rytm