Chciałeś ostatnie zdanie mieć, no to masz
Naciskam pauzę, a ty znów tracisz twarz
No sorry, ile można znosić twoje humory?
Miałam być jak mona lisa, tak lekko poważna
Umowa między nami od wczoraj nieważna
Ej, no sorry, czas już kończyć to nasze lovestory!

Wyczuwam ciemne chmury nad naszym domem
Powiedz mi, dlaczego mam wrażenie, że znów

Mam cię dość!
I możesz mi wierzyć
Aż tak nie zależy mi na nas
Dlatego znowu mam cię dość
To niewielka strata
Chcesz być pępkiem świata
Za późno, bo chyba mam cię dość!
Naprawdę mam cię dość
Naprawdę mam cię dość

Nie wchodź mi w drogę, nie dzwoń gdy idę spać
Już nie przeglądaj moich zdjęć, które masz
No błagam, właśnie sprzątam w mym sercu bałagan
Miałeś mnie nosić na rękach, a ja noszę rany
Grałeś ze mną nie fair, przegrałeś kochany
Ej no sorry, czas już kończyć to nasze lovestory!

Wyczuwam ciemne chmury nad naszym domem
Powiedz mi, dlaczego mam wrażenie, że znów

Mam cię dość!
I możesz mi wierzyć
Aż tak nie zależy mi na nas
Dlatego znowu mam cię dość
To niewielka strata
Chcesz być pępkiem świata
Za późno, bo chyba mam cię dość!
Naprawdę mam cię dość
Naprawdę mam cię dość
Naprawdę mam cię dość
Naprawdę
Naprawdę mam cię dość