Niech nikt o nas nie wie bo ktoś pozazdrości
Jasności spojrzenia spokoju miłości
I gdy będę szła do ciebie po ciebie
Niech nikt nie wie nic niech nikt o nas nie wie

Niech nikt o nas nie wie bo ktoś nieproszony
Zagrodzi nam drogę do dni wymodlonych
Niech trwa miłość w nas troskliwie chroniona
Niech nikt nie wie o nas nic

Ludzie nie lubią szczęśliwszych niż oni sami
Wszystko chcą zburzyć gdy widzą że zakochanym
Łączą się dłonie rozmową tajemną
Właśnie jak u nas gdy ty mówisz ze mną

Niech nikt o tym nie wie a dla nas to jasne
Że nic nam nie trzeba prócz siebie na własność
Że tak dobrze nam bez ludzi złych wokół
Niech nikt nie wie nic niech trwa ten nasz spokój

Niech nikt nie wie o nas nic
Niech nikt nie wie o nas nic