Zamykam się na świat est une chanson en Polonais
Się zamykam na świat to nie życie a kwas
Trochę dużo tu zjaw gdzię się podział mój plan
W nocy żyje jak gad zmieniam skóre i kształt
To nie ciarki a strach się zamykam na świat
Znowu nieprzespane noce nie wiem co się dzieję w głowię
Odstawiam wszystko na potem nie wiem co ze sobą zrobię
Łapię ciężkie paranoje wrzucam w głowe nowe fobie
I nie wiem czy tak poprostu potrafię znaleźć odpowiedź
Piszą do mnie coraz częściej klasycznie próbuje znikać
A znowu gubię się we mgle czuję źle się to nawijam
Numery trzy razy dziennie bo nikt nie pyta co słychać
Jakoś muszę się wygadać żebym nie musiał już znikać
Pale trawę potem myślę co u Ciebie i co robisz kiedy mi nie odpisujesz
Wale wóde zazwyczaj lecimy w plener mamy siebie łapie wene gdy się nienajlepiej czuje
I nie musisz mnie rozumieć bez powodu się zajadę
Dzisiaj pakuje się w trumne i zadzwonie jak dojadę
Się zamykam na świat to nie życie a kwas
Trochę dużo tu zjaw gdzię się podział mój plan
W nocy żyje jak gad zmieniam skóre i kształt
To nie ciarki a strach się zamykam na świat
Nie wiem w sumię czy przyjadę nie wiem sam czy jestem w stanie
Chcemy brzydkie tatuaże mamy miłość może wpadniesz
Z innej strony się pokażę przed całym pieprzonym światem
Byłem miły jak narazie zabije jeśli Cię stracę
Rymujemy głupie słowa chcemy za to brudny papier
Jeśli miłość to choroba leki odstawie i padne
Potrafisz mnie uratować nie wiem jak ale naprawdę
Widzę wszystkie twoje słowa wady znikają wśród zalet
Mała kamień mam na sercu kiedy znów widzę że płaczesz
Pogubiłem się na wejściu znowu w moją własną banie
Moje serduszko wciąż bije ale bije tylko w klatce
Nie wiemy jak działa życie naprawimy się nawzajem
Się zamykam na świat to nie życie a kwas
Trochę dużo tu zjaw gdzię się podział mój plan
W nocy żyje jak gad zmieniam skóre i kształt
To nie ciarki a strach się zamykam na świat