Już jako dzieciak nie chciałem niczego więcej
Spełniamy marzenia choć nieraz myślałem to bezsens
Szymon pisze Fifi jedziemy na tripy
Ląduję w Mediolanie nasza załoga to dream team
O gorące dni zaprawiam drinkiem
Wreszcie zobaczę San Siro marzeń nie niszczę
Mówią że jesteś na dnie kiedy sny przestają ważne być
Nieważne przecież zwiedzamy Italię
Bawię się w słońcu i zajadam bolognese
Angelo Moratti szczypię się to chyba sen
Kocham ten klimat zawsze kochałem Italię
Czerwono czarna dusza włoskie sztuki to jest raj nie
O mój ziomal właśnie wydał legal
Nikt w niego tu nie wierzył dzisiaj całują po rękach
Więc zaczynam być głuchy kiedy słyszę że się nie da
Więc zaczynam być głuchy kiedy mówią żebym przestał Fifi

Znowu śni mi się Italia
Lecimy w tripy ze mną jest tu cała banda
Znowu śni mi się Italia
Zabiorę cię tam mała kocham twoje oczy diabła
Znowu śni mi się Italia
Lecimy w tripy ze mną jest tu cała banda
Znowu śni mi się Italia
Zabiorę cię tam mała kocham twoje oczy diabła

Nadal noszę
Pakujemy backpack pizza makarony o
Czarni bracia mają coś na sell na gibony
Biorę bucha to na sen popijam Peroni o
I pali słońce nie wychodzę z wody
Pio pio jadę do Mediolanu z Genovy
Kumasz moje stilo mi to raczej daleko do mody
Moje ziomy piją i nie zaakceptują odmowy kapiszi
Stay indahouse wieje hipokryzją
Kurwa ja się urodziłem z jedną misją
W Ryanairze piszę realtalk w chuju mam czy to skminią
Gramy sztuki kluby zmieniamy w San Siro yea

Znowu śni mi się Italia
Lecimy w tripy ze mną jest tu cała banda
Znowu śni mi się Italia
Zabiorę cię tam mała kocham twoje oczy diabła
Znowu śni mi się Italia
Lecimy w tripy ze mną jest tu cała banda
Znowu śni mi się Italia
Zabiorę cię tam mała kocham twoje oczy diabła