Piszę ten list est une chanson en Polonais
Życie mnie goni jak jebany pies
Pędzę do przodu więc nie dam się złapać
Możesz se ubrać swój najlepszy dres
I tak rapować nie umiesz wypadasz
Taki jest rynek pierdole twój cash
Co go w plecaku se nosisz jak baba
Nie wiem już kurwa po co to za płeć
Każdy ubiera się jak lady gaga
Żaden nie widział prawdziwej roboty
A pierdoli jakby chowała go bieda
Co ty mi gadasz o nowych jordanach
Lepiej matuli daj kawałek chleba
Jesteś jak pizda
Te blokowiska zrobią tu z wami w końcu co trzeba
We mnie agresja jest taka niezmienna
Że mógłbym pościnać was kurwy jak drzewa
Piszę ten list piszę ten list
Chciałbym pozmieniać to wszystko już dziś
Żeby muzyka znaczyła coś więcej
Zrobię co mogę i nawinę z sensem
Piszę ten list piszę ten list
Chciałbym pozmieniać to wszystko już dziś
Żeby muzyka znaczyła coś więcej
Zrobię co mogę i nawinę z sensem
Obudź się słuchaczu bo podążasz za gwiazdkami
Które tylko się na takich kreują
Bajkopisarze co nigdy nic nie osiągnęli i nie osiągną
Jak piszę kawałek to zawsze na stówe
Mówię co czuję
Nie pierdolę głupot bo jestem ze śląska
Górnego śląska
Żaden się z nikim tu nie patyczkuje
Mówię jak jest pierdolę kompromis
„Marzenia z podwórka" to płyta dla ludzi
Co mają pod górę a nie chcieli mieć
To dla was te wersy co mają ten sens
Bo to jest ważniejsze niż dupy i buty
Co drugi raper tu chodzi zepsuty
Na klipach siano a nie ma na ruchy
Nic tu nie znaczą jak papier do dupy
Piszę ten list piszę ten list
Chciałbym pozmieniać to wszystko już dziś
Żeby muzyka znaczyła coś więcej
Zrobię co mogę i nawinę z sensem
Piszę ten list piszę ten list
Chciałbym pozmieniać to wszystko już dziś
Żeby muzyka znaczyła coś więcej
Zrobię co mogę i nawinę z sensem
Nie biorę tego co daje mi radio
Prasa pierdoły w 50 sld
Gra w ganianego co ważne upadło
Bo wokół padło to polski sen
Po prostu cień padł na hiphop
Tu ziemia przyjęła lewe obroty
Legenda nba i brudne boisko
Gdy wyścig szczurów dla tłumów i floty
Mam swoje typy oldschool newschool
Skąd bije buntem stylem i prawdą
Ja bije w bębny bez forsy na stół
I pisze list nie pod dyktando
Nie szukam serum na ten cały rynek
Kto czyim kosztem i kto z jakim gościem
Wielu raperów to suma pomyłek
Jak mi nie siada to nie słucham proste