Posłuchaj Tego est une chanson en Polonais
Posłuchaj tego posłuchaj mego brzmienia
Styl małolata który się nie zmienia
Jadę na bicie gdy przychodzi wena
Mogę nawet pisać rano o świcie
To nie ważne mam hip-hopową jazdę
Raz śmiesznea raz rymy poważne
Nie każde ale jednak czasem są
Niektóre są hujowe wtedy wyrzucam je w kąt
Uh oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic
Oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic
Moje teksty to jest freestyle
Tylko czasem robię retusz
Więc anonimowa pało głowy dobrym ludziom nie susz
Jestem prawdziwym raperem
Jestem wyjadaczem sceny nie brak weny
Więc zrobimy razem to co teraz chcemy
Rap rozwój oraz pasja to jest sens mojego życia
Uwież mi bo to nie kicha nie ma co do nieba wzdychać
Nie ma co na drugie kichać czeka na ciebie publika
Trzeba droge tu wytyczać trzeba dobrze ich powitać
Trzeba mobilizować podkręcać obdarować słowem
Aby ludzie mieli moc szanowali moją mowę
Szanowali twoją pracę ja zaznaczę twoją pracę
Nic za darmo nie dostałem ty też nie dostaniesz raczej
Istniejemy tutaj z wami dobrym słowem wspomagamy
Nie mówimy o pierdołach tylko twarda życia szkoła
Która uczy jak być dzielnym poważanym niebezczelnym
A największa sztuka w życiu to umieć być samodzielnym
Uh oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic
Oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic
Wielu ludzi myśli małolat jest w cieniu brata
Ale w takim razie patrzcie małolacik już dorasta
Zapodaje jak maszyna wszystko idzie jak po maśle
Nie skończe tego tekstu pisać go póki nie zasne
I teraz wszystkich zgasze którzy nie wierzyli zgadnijcie
Kto jedzie w kawałku właśnie w tej chwili
Co sądzą o tym inni dla mnie nie istotne
Moje wizje na przyszłość w cale nie są mroczne
Wiele propozycji dróg stoi przedemną otworem
Wiele przemyśleń i decyzji ale wiem którą wybiorę
I dlaczego właśnie ta
Chyba tłumaczyć nie muszę
Bo nie raz jescze w tekstach ten temat porusze
Ale jest to wiadome że jest to me marzenie
Żeby zawsze na scenie fachowe grać koncerty
Fachowo nawijać
I fachowe pisać teksty
Oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic
Oni mówią że to jest na wodę pic
Oni chcą a byśmy mieli z tego nic
Lecz nie wiedzą kto ma moc
By nadal lśnić bo to Polski rap
Dobrych ludzi ulic