Głęboki żal jak ocean jest
Chłodem swym przenika mnie
Moje serce szumi
Moje serce tłumi
Moje serce gubi się
Fala łez przypływem jest
Turkusem Serca Ciebie wzywam
W niebieskości wciąż Cię ukrywam
Odbijam od brzegu się
Z nutem płynę a może nie?
Turkusem Serca Ciebie wzywam
W niebieskości wciąż Cię ukrywam
Odbijam od brzegu się
Z nutem płynę a może nie
Z nurtem płynę a może nie
Morska piana pod swą warstwą ukrywa mnie
Sztorm bezkresu wciąż w mej duszy odbiciem jest
Jestem na dnie
Nie duszę się
Odbijam się
Wyłaniam się
Ja wciąż szumię
Już nie tłumię i nie płynę wstecz
Turkusem Serca Ciebie wzywam
W niebieskości wciąż Cię ukrywam
Odbijam od brzegu się
Z nutem płynę a może nie?
Turkusem Serca Ciebie wzywam
W niebieskości wciąż Cię ukrywam
Odbijam od brzegu się
Z nutem płynę a może nie
Z nurtem płynę a może nie
Z nurtem płynę
Z nurtem płynę
Z nurtem płynę