song lyrics / Wuzet / Wchodzę do lokalu lyrics  | FRen Français

Wchodzę do lokalu lyrics

Performer Wuzet

Wchodzę do lokalu song lyrics by Wuzet official

Wchodzę do lokalu is a song in Polish

Joł raz raz

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec

Wchodzę do lokalu zapowiada się noc bez umiaru
Bez zbędnych czarów podchodzę do baru
Opracowane wszystko w najmniejszym detalu
Jak natura to purpura i jak wóda tylko ruda
Czuję w kościach noc będzie gruba
Nie obchodzi mnie dziś nuda. Joł
A kiedy wchodzę na majk słabi MC's przechodzą na strajk
Producenci wyskakują z ratj „ijo ijo" i jest hype
Nie rozumiem co się marszczysz weź swoją laskę idźcie potańczyć
Moja scena mikrofon spox jak KRK mam wysoki lot
Wuzet nie pytaj kto to ani skąd
Robię swoje i zawsze pod prąd
140 BPM'ów brat nakurwiam aż zdrętwieje ci kark
W rękawie mam jeszcze kilka kart
To nie meta to dopiero start
Nie lubisz? To pocałuj mnie w zad
Kiedy ja zdobywam kolejny jard
Ale nie lubię kiedy sprzęt sprzęga
Tak jak czystej wódy nie lubię węgla
To co lubię to czystego haze'a
Żółtą żołądkową Jacka Danielsa
A ty nie krępuj się tylko polej
Póki jeszcze siedzimy przy stole
Zanim do sceny się dogramolę
Oddawaj mikrofon teraz moja kolej

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec

Jest już późno to apogeum cały klub mentalnie wrócił do liceum
Jeszcze parę szotów wódki i przeniesiemy się do podstawówki
Bez agresji to nie ten lokal chcesz tu wejść to dowód pokaż
Cynamon pomarańcz tequilla złota
Piękna sprawa łza cieknie z oka
To jak od zmierzchu do świtu albo nawet noc żywych trupów
Panowie jak stado głodnych wilków polowanie bez podziału łupu
Dziewczęta robią się nieprzyzwoite
Po kątach zasypiają mordy przepite
Sprawdź się z typem co oczy ma zamknięte i tańczy w parze z głośnikiem
Joł! Kocham weekend kocham scenę kocham muzykę
Chamski bas pod skórę się wgryza przypadkowi przechodnie wpadają w panikę
Joł! Obadaj technikę i chuj z twoim komercyjnym wynikiem
Nie zagłębiam się w żadną politykę
Nie mam talentu do cyfr mam talent do liter
Wuzet klubowy lucyfer rytm wybija mi dudniący subwoofer
Mój herb jesiotr z gryfem
Smętowo ale ruszyłem kufer
A ty nie krępuj się tylko polej
Póki jeszcze siedzimy przy stole
Zanim do sceny się dogramolę
Oddawaj mikrofon teraz moja kolej

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec

Hałas laski które kręcą tym dziś z pasji
Wiedzą dokładnie ile są warte
Pokażcie kto kontroluje ten parkiet
Hałas ziomy co zbijają ze sobą brony
Dwa palce w górę ponad głowę jakbyś chciał zestrzelić policyjny śmigłowiec
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Wchodzę do lokalu lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol at the top of the cloud
2| symbol to the right of the star
3| symbol at the top of the television
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid