song lyrics / Wigor Mor W.A. / Przemijanie lyrics  | FRen Français

Przemijanie lyrics

Performers Wigor Mor W.A.Juras

Przemijanie song lyrics by Wigor Mor W.A. official

Przemijanie is a song in Polish

Jest czas na rodzin i jest czas zgonu
Tak jak czas zasiewu i czas plonów
Przemijanie wszystkich ludzi dotyczy
Każdy ze swych grzechów będzie musiał się rozliczyć
Po śmierci ten kawałek dedykuję wszystkim tym co odeszli
Ku pamięci Juras Radar Wigor nie jesteśmy święci
Ale słuchaj słuchaj

Akurat to co przemija to natura
My jako jej integralna część
Taka struktura człowiecza
Najpierw jako dzieciak potem nastolatek
Broniliśmy podwórka jak Obrońcy Westerplatte
Na dodatek każdy kołował na wydatek
Tak często decydował o tym czysty przypadek
Tysiąc pomysłów na minutę prawdziwe zatrzęsienie
Na fundamentach metra pierwsze upojenie
Alkoholowe to już tylko wspomnienie
Jak rejonowe działki przeżywały oblężenie
Dzisiaj na ich miejscu osiedla prywatne parkingi płatne
Wolnej przestrzeni to już ostatek
Interesanci chcą zapełnić każdy wolny skrawek
Cudem uchowało się tych kilka ławek na których
Przesiadywanie było jak nawyk
Dzisiaj już jako dorośli ciągle nie ograniczamy swojej wolności
Nasz rocznik się uchował ale nie w całości
Wielu gości zapadło się pod ziemie jeden dosłownie
Wstrząs poruszenie nie tylko w kręgach rodziny
Chłopaczyna przypłacił za swoje nierozważne czyny

Kolejne moje słowa układają się jak pacierz
Tym co masz się naciesz bo przemija
Nieuchwytny moment szczęścia chwila
Ulotne jak życie motyla
Wspomnienia pamięć o porażkach i dniach chwały
Które szybko przemijały od '81
Żywot cały choć problemy narastały zawsze
Z tego miejsca na życie wstecz patrzę
Czy czas zatrze wszelkie ślady po nas
Czy wspomnienie się zachowa dzięki rymom tym
Czy rozwieje się jak dym? Tego nie wiem
Koleżkom mym krewien czyn a nie zapewnienie
Śru podziemie znasz ten styl czy wciąż nie jesteś pewien
Wielka siła w tych szczerych słowach drzemie
Masz korzenie? Ich się trzymaj
Wspominaj bliskich nauki przestrogi w pamięci odciski
Słyszałem że największy dar jaki posiadamy
To nasze nawrócenie wbrew nam samym
Wiem Bracie przemijamy jak liście na wietrze
Milczenie złotem mowa szelestem

Patrzę na swoje życie wstecz
Ostre i niebezpieczne jak samurajski miecz
Pamiętam nocne do sklepu wycieczki
Klimat niebezpieczny jak granat bez zawleczki
Mówiąc między nami gra nie warta świeczki
Ucieczki przed psami kłopoty
Koty za płoty inny motyw to zarobić parę złoty
Na haju loty? No co Ty to wszystko z głupoty młodości
Nie dość Ci? Słuchaj dalej zwroty
Pamiętam pierwsze na nielegalu kroki
Moje dane podawane przez walkie talkie
I przyśpieszone tętno znalezione na klatce zwłoki
Takie widoki zostawiają piętno na psychice
Teraz patrzę przez ulicę co widzę
Szarą kamienicę której nie ma
Tak jak wspominam świetlicę osiedlową co przeminęła
Stamtąd się wzięła stara ekipa
Jak inne dzieciaki z rozbitych rodzin
Już od wczesnych godzin azyl znaleziony
Na podwórku gdzie domy brudne gdzie życie trudne
Marzenia złudne w tej dzikiej krainie
Gdzie silny zwycięża a słaby ginie
Gdzie czas zapierdala nie wolno płynie
Gdzie wszystko co się rodzi kiedyś przeminie

Jest czas na rodzin i jest czas zgonu
Tak jak czas zasiewu i czas plonów
Przemijanie wszystkich ludzi dotyczy
Każdy ze swych grzechów będzie musiał się rozliczyć
Po śmierci ten kawałek dedykuję wszystkim tym co odeszli
Ku pamięci Juras Radar Wigor nie jesteśmy święci
Ale słuchaj słuchaj
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.

Comments for Przemijanie lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of the suitcase
2| symbol to the left of the trash
3| symbol at the bottom of the padlock
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid