Pije wszystko - od APY do IPY przez czystą
Ja z ziomalem w akcji, Ty siedzisz na discord
Zawsze lubię dym, chociaż nie jestem nazistą
Wersy na freestyle'u walą w mordę cię jak Kliczko
Gdzieś latam wysoko, no a miałem upaść nisko
W szkole mi mówili, że moje decyzje zniszczą - mnie
Zamknij ryj jestem artystą
Mówiłem, że będę wielki, chyba wywróżyłem przyszłość

Mój album Gold, twój PS Czarny Setka - beczka
Przegonił was typo co ma zeza
Zapierdalam jak S Klasa, twoje flow to passat sedan
Twój ziom rozmawia z policją, nagle słyszysz kurwa gleba
Skupiam się na zarabianiu, wy się skupiacie na memach
Nie daję jebania o to, kogo Ty masz na refrenach
Ona chwali na relacji się, że ojebała xana
Bez wielkich rewelacji, kiedy nawijasz na snare'ach

Zarabianie uzależnia tak mocno jak hera
Zapierdalasz czyjąś ścieżką, kiedy ja swoje przecieram
Wszystko, co teraz mam, stworzyłem od zera
Twoje flow robił już każdy, twoje flow to kicia hela
Wczoraj każdy był z ulicy, teraz grają na weselach
Stylo ścina każdy zakręt, twoje się ledwo zbiera
Nigdy nie chciałem być tym kolejnym, który nic nie zmienia
Jak to jest, że pisze mi o featy połowa podziemia?

Mój album Gold, twój PS Czarny Setka - beczka
Przegonił was typo co ma zeza
Zapierdalam jak S Klasa, twoje flow to passat sedan
Twój ziom rozmawia z policją, nagle słyszysz kurwa gleba
Skupiam się na zarabianiu, wy się skupiacie na memach
Nie daję jebania o to, kogo Ty masz na refrenach
Ona chwali na relacji się, że ojebała xana
Bez wielkich rewelacji, kiedy nawijasz na snare'ach

Policja tu węszy, typy muszą palić
Nie rusza mnie nic, zwiedzamy duże beny
Nie słucham jej, bo mówi dużo ściemy
Koleżanki się pytają nas, kiedy się ogarniemy
Rośnie brzuch od alkoholu, chyba muszę iść na trening
Chyba musisz palić wroty, czemu się tu składu kleisz?
Ktoś tam stara się o względy, lecz to niczego nie zmieni
Tylko Ja i mój skład, zawsze trochę poklejeni

Mój album Gold, twój PS Czarny Setka - beczka
Przegonił was typo co ma zeza
Zapierdalam jak S Klasa, twoje flow to passat sedan
Twój ziom rozmawia z policją, nagle słyszysz kurwa gleba
Skupiam się na zarabianiu, wy się skupiacie na memach
Nie daję jebania o to, kogo Ty masz na refrenach
Ona chwali na relacji się, że ojebała xana
Bez wielkich rewelacji, kiedy nawijasz na snare'ach