Nowa kolejka
Przeżywasz przygody zdobywasz czary
Może jak w Euro business
Odbywasz kary
Ważne jest mieć tyle sił
Ile mocy i przedmiotów
Wszystkiego po trochę
I przyjaciół u boku
Stronić od amoku
Nocnych klubów bez uroku
Od nieprzemyślanych kroków
Joł pokój
Mija nam rok po roku
Wiesz jak jest
Nowe dzieciaki z bloku
Weź weź daj spokój

Brak topów
Nie mogę zrozumieć tych durni
Potem na świecie jest burdel
Bo ludzie to kurwy
Życie może być piękne
Ale musisz mieć szczęście
Ja mam zaciśnięte pięści
Jestem gotów na śmierć
Z Selim Czarlim w OLiS
Czasem kroć dobrego zrobię
I nie lubię
Uśmiecham się wbrew sobie
Nie wiesz co mam w głowie
Nie szczerze się mówię szczerze „se"
Ej swoje gram
Ciebie nawet nie ma w grze

Oni są jak hop siup bęc tralalala
Nie znam chłopa wypierdalać
Wszystko na damę dla ciebie król serce
Słabi emce jebią jak buty po gierce

Oni są jak hop siup bęc tralalala
Nie znam chłopa wypierdalać
Wszystko na damę dla ciebie król serce
Słabi emce jebią jak buty po gierce

Rzucam sześcian losu
Nie obstawiam co wykula się
Słabo to widzę
Zgubiłem gdzieś okulary swe
Mam zwałę drugi dzień
Znowu ktoś w chuja tnie
Sosu nie ma wkurzam się
Bo go dawno miałem mieć
Ktoś musi za to beknąć
Zresztą jeb to
Mnie rap daje odetchnąć
Ale często
Koty ze sceny śmierdzą
I nie chcą zejść yo
A jak puszczasz mój rap
To jak im spuścić wpierdol

Spoko u mnie
Już nie przyjmę za picie mandatu
Jak żule bez przypału
Piją litr denaturatu
Znawcy rapu
Jebana banda małolatów
Ja ciągle robię swoje
Jestem tu kawał czasu
Mało asów
Wie o co chodzi w tym wszystkim
Bo z dobrych jointów w życiu
Dostali tylko gwizdki
Reszta liczy na wszystkich
Jak ta piłka szmacianka
Ja chyba mam to w dupie
I pójdę w kosza zagram

Oni są jak hop siup bęc tralalala
Nie znam chłopa wypierdalać
Wszystko na damę dla ciebie król serce
Słabi emce jebią jak buty po gierce

Oni są jak hop siup bęc tralalala
Nie znam chłopa wypierdalać
Wszystko na damę dla ciebie król serce
Słabi emce jebią jak buty po gierce