song lyrics / O.S.T.R. / Wyżej lyrics  | FRen Français

Wyżej lyrics

Performers HadesO.S.T.R.

Wyżej song lyrics by O.S.T.R. official

Wyżej is a song in Polish

Spójrzmy na to z góry to wygląda tak
Okrągła planeta pada na nią blask od miliardów lat
(Tu) rosną góry rośnie las rodzi się życie i płynie czas
Spada śnieg jak lawina z Alp

(Znów) woda rzek wpada w ocean
Fala niszczy brzeg kiedy wieje wiatr
Ryby zjada ptak ptaka lew
Ziemia chłonie krew

Tu rośnie kwiat dla którego korony drzew dotykają do gwiazd
Analogia pioruny nie boją się ognia
Kiedy woda ma przeszkodę to powstaje wodospad
Bezlitosna grawitacja przyciąganie

Życie wyrasta z ziaren i tak dalej
Małpa podniosła kamień żeby zabić
Wilk wbił kły w ofiarę wygłodniały żeby przetrwać
Tyle w tym nieba ile piekła

Nie ma dobra nie ma zła
Istnieje tylko bezmiar powierzchni
Wszystkie istoty muszą się zmieścić
Więc przemierzają kilometry przez kontynenty
Wzdłuż i wszerz Słońce na horyzoncie
Tylko wdech wydech wiedz że to działa instynktownie

Ej Ty! Weź daj to wyżej wyżej wyżej
Potem spójrz w dół zejdź niżej
To samo w innej perspektywie pozwala nam patrzyć albo widzieć
A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie?

Ej Ty! Weź daj to wyżej wyżej
Potem spójrz w dół zejdź niżej
To samo w innej perspektywie pozwala nam patrzyć albo widzieć
A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie?

Jesteśmy potomkami gwiazd
To nasz układ ze słońcem
Ziemia nie śpi spójrz w górę
Mamy w mózgach insomnię
Pierwotnie prawda to chaos
Gołe małpy ich nieustanna walka o gałąź

Ślepy los pod nogami Tartar mamy siłę Spartan
Mimo wszystko przemijamy Rap Pack
Gubisz tlen polowanie na śmierć
Gdy wyścig krew przelana przez gniew i instynkt budzi zew chcemy iść

Chcemy mieć ewolucję gdy napotykamy ścianę zamieniamy ją w gruz
Analogia ogień nie boi się słońca
Powódź nie boi się wody wiatr nie boi się tornad

Trylogia planeta żywiołów żywy trup
Międzygatunkowa wojna o nakryty stół
Ptak uniósł się w powietrze uciekając lwu
Odpływ pozostawił śmierć odsłaniając grunt

Małpy odczuwają głód głód zmusza do działań
Życie z gongiem napruwa bunt instynkt przetrwania
Nie mieścimy się tu zaglądamy w kosmos
Choć wiedza nie dorówna myśli horyzontom

Mimo to przemierzamy mile czas płynie
Małpy zeszły na ziemię by unieść się w kabinie
Tak rozwija się życie w bezwzględnej formie
Tylko wdech wydech wiedz że to działa instynktownie

Ej Ty! Weź daj to wyżej wyżej
Potem spójrz w dół zejdź niżej
To samo w innej perspektywie pozwala nam patrzyć albo widzieć
A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie?

Ej Ty! Weź daj to wyżej wyżej
Potem spójrz w dół zejdź niżej
To samo w innej perspektywie pozwala nam patrzyć albo widzieć
A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie? A Tobie jak idzie?
Lyrics copyright : legal lyrics licensed by Lyricfind.
No unauthorized reproduction of lyric.
Writers: Adam Ostrowski, Christian Rootselaar Van, Jaap Wiewel, L Bulat-miranowicz
Copyright: BMG Rights Management

Comments for Wyżej lyrics

Name/Nickname
Comment
Copyright © 2004-2024 NET VADOR - All rights reserved. www.paroles-musique.com/eng/
Member login

Log in or create an account...

Forgot your password ?
OR
REGISTER
Select in the following order :
1| symbol to the right of the eye
2| symbol to the left of the camera
3| symbol at the top of the target
grid grid grid
grid grid grid
grid grid grid